Summers zwraca uwagę, że choć ekspansja gospodarki USA trwa już dziewięć lat, stopy procentowe wciąż są niskie. Tymczasem podczas typowej recesji bank centralny USA obniżał je o 500 pkt. bazowych.

- To sugeruje, że przez następne kilka lat, jeśli nadejdzie recesja, to w pewnym sensie już wystrzeliliśmy z monetarnego i fiskalnego działa, a to oznacza iż może być dużo dłuższa – powiedział Summers.
Były amerykański sekretarz skarbu uważa, że nowy szef Fed, Jerome Powell, stoi przed koniecznością znalezienia „trudnej równowagi” między uzyskaniem jak największego wzrostu, zatrudnienia i celu inflacyjnego a utrzymaniem finansowych fundamentów ożywienia gospodarczego.