PARYŻ (Reuters) - Wygląda na to, że światowa gospodarka znalazła się w pierwszej od 20 lat recesji, ale jej kondycja może poprawić się w drugiej połowie 2002 roku, ocenia Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
"Ataki z 11 września były poważnym szokiem dla światowej gospodarki" - napisano w opublikowanym we wtorek raporcie półrocznym OECD, organizacji skupiającej 30 państw świata.
"Produkcja krajów wchodzących w skład OECD może nieznacznie spaść w drugim półroczu po raz pierwszy od 20 lat i będzie bardzo słaba w pierwszej połowie następnego roku" - ocenia organizacja.
OECD prognozuje, że w tym roku wzrost w USA wyniesie 1,1 procent, a w drugiej połowie 2001 Produkt Krajowy Brutto (PKB) spadnie o 0,6 procent.
Zdaniem OECD amerykański Fed może jeszcze obniżyć stopy poniżej 2,0 procent, gdyby sytuacja się pogorszyła. Jednak na razie bank centralny USA powinien powstrzymać się z redukcjami do momentu, gdy efekt ostatnich 10 cięć zacznie oddziaływać na sytuację gospodarczą.
PKB USA BĘDZIE SPADAĆ DO DRUGIEGO PÓŁROCZA 2002
OECD szacuje, że w pierwszej połowie następnego roku PKB USA powinien spaść o 0,1 procent, a w drugim półroczu wzrośnie o 3,8 procent, co w całym 2002 roku da wzrost rzędu 0,7 procent. W 2003 roku PKB powinien wzrosnąć o 3,8 procent.
W strefie euro w tym roku wzrost wyniesie zdaniem OECD 1,6 procent, a w 2002 i 2003 roku odpowiednio 1,4 procent i 3,0 procent. Prognozy te są zbieżne z szacunkami Międzynarodwego Funduszu Walutowego (MFW).
OECD zakłada, że Europejski Bank Centralny (ECB) obniży stopy o kolejne 50 punktów bazowych, ponieważ w 2002 roku inflacja w krajach dwunastki spadnie poniżej dwóch procent. Gdyby jednak sytuacja gospodarcza znacznie się pogorszyła, redukcja stóp powinna być większa.
Japoński PKB ma w tym roku spaść zdaniem OECD o 0,76 procent, a w 2002 roku o 1,0 procent. Natomiast w 2003 roku powinien nastąpić już wzrost o około 0,8 procent.
Ponieważ poziom stóp procentowych w Japonii jest bliski zeru, bank centralny tego kraju powinien interweniować na rynku walutowym w celu osłabienia jena.
W sumie OECD oczekuje ożywienia gospodarczego w drugiej połowie 2002 roku, ale zastrzega, że wszelkie prognozy są w obecnych warunkach bardzo niepewne.
"Przy założeniu, że zaufanie przedsiębiorców i konsumentów poprawi się, znacznego wzrostu aktywności gospodarczej należy spodziewać się w drugiej połowie roku" - napisała OECD w komunikacie.
W następnym roku wzrost PKB światowej gospodarki powinien wynieść zaledwie 1,0 procent, a jego tempo zwiększy się do 3,0 procent w 2003 roku.
Podobnie jak MFW również OECD zdecydowała się obniżyć swoje wcześniejsze prognozy wzrostu o połowę.
Zdaniem Organizacji seria 10 obniżek stóp procentowych w USA była "szybka i nastąpiła w odpowiednim momencie" oraz powinna obecnie pomóc gospodarce.
Jeżeli zaś chodzi o działania Banku Angli i ECB, które również zredukowały stopy od czasu 11 września, to z powodu czyhających niebezpieczeństw konieczne mogą być kolejne cięcia.
Znaczącego spowolnie unikną natomiast gospodarki Europy Wschodniej. Dzięki napływowi inwestycji zagranicznych i obniżkom stóp gospodarki Polski, Węgier, Czech oraz Słowacji nie odczują poważnych konsekwencji ataków na USA.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))