Irackie dossier przekazane ONZ zawiera spis ponad 80 niemieckich i 24 amerykańskich firm, które wspierały iracki program zbrojeń od połowy lat siedemdziesiątych – donosi berliński „Die Tageszeitung”.
Niektóre z niemieckich firm były obecne w Iraku nawet w 2001 r., łamiąc tym samym międzynarodowe embargo przeciw Bagdadowi. Korespondent dziennika z Genewy powołał się na kopie oryginału dossier, które ONZ przekazała na 24 godziny jedynie w ręce amerykańskich specjalistów.
- Ci specjaliści mieli przynajmniej czas I możliwość usunięcia informacji, zanim kopie przekazano pozostały czterem stałym członkom rady bezpieczeństwa – donosi gazeta.
Według niej, amerykańskie władze zbierają dodatkowe informacje, które mają zbadać informacje z oryginalnego dokumentu irackiego.
Lista niemieckich spółek wymienionych w raporcie jest dłuższa niż wszystkich pozostałych razem. Zawiera także nazwy niemieckich organizacji badawczych, a nawet osób fizycznych.
ONO, FT