To ma być skok jakościowy

Anna Pronińska
opublikowano: 2006-05-10 00:00

Bank zapowiada w tym roku aż 17-procentowy wzrost akcji kredytowej. Mocniej zajmie się finansowaniem dróg, kolei i samorządów.

Państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), który specjalizuje się m.in. w realizacji rządowych projektów, poprawił w 2005 r. wyniki finansowe. Na działalności bankowej zarobił 375 mln zł, czyli o 77 mln zł więcej niż w 2004 r. Kwotę tę BGK chce zwiększyć w tym roku o 17 mln zł.

— Perspektywa na 2006 r. jest niezła. Świadczą o tym pierwsze miesiące roku — mówi Andrzej Dorosz, prezes BGK.

Większy zysk…

Na koniec 2005 r. zysk brutto BGK wyniósł 142 mln zł, o 40 mln więcej niż w 2004 r. Bank zakłada w tym roku wzrost wyniku do 161 mln zł. Rosnąć mają także kredyty — brutto o 1,3 mld zł z 6,9 mld zł w końcu 2005 r. Wolniej będą rosły depozyty — o 0,4 mld zł z 8,1 mld zł. Ma to być przede wszystkim efekt lokowania pieniędzy przez sektor finansów publicznych. Depozyty klientów detalicznych natomiast systematycznie maleją.

W ramach realizacji strategii na lata 2005-09, która przewiduje dokapitalizowanie banku 2 mld zł, kapitały BGK mają wzrosnąć w tym roku o 700 mln zł — do blisko 1,7 mld zł.

…więcej projektów

Bank, który zajmował się głównie pieniędzmi z programów rządowych, chce dalej współpracować z Ministerstwem Finansów, prowadząc operacje na rynku pieniężnym i walutowym. Chce też utrzymać pozycję w finansowaniu budownictwa mieszkaniowego.

— Kredyt mieszkaniowy, który ma duży wpływ na nasze wyniki, spełnił swoją rolę. Chcemy utrzymać na zeszłorocznym poziomie 634 mln zł Krajowy Fundusz Mieszkaniowy. Skok jakościowy w tym roku przewidujemy w przypadku wypłat z Funduszu Drogowego na rządowy program budowy dróg i autostrad. Chcemy też prefinansować projekty dofinansowywane ze środków unijnych — mówi prezes.

Suma bilansowa banku na koniec 2005 r. wyniosła 18,4 mld zł wobec 11,1 mld w 2004 r.