Japoński indeks Nikkei spadł w poniedziałek do najniższego poziomu od trzech tygodni. Inwestorzy zaczęli się obawiać ewentualnych podwyżek stóp procentowych w USA, które mogą doprowadzić do zmniejszenia popytu na japońskie wyroby. Nastroje w Korei były jeszcze gorsze, a spadkom przewodzili producenci stali. Dużo lepiej było na Tajwanie, gdzie stopa bezrobocia spadła po raz pierwszy od 18 miesięcy.
W Tokio najsłabsze okazały się papiery eksporterów. Akcje Sony, TDK i Kyocery spadły po 2-4 proc. Jeszcze mocniej ucierpiał kurs NEC, piątego na świecie producenta pecetów. Giełda w ten sposób przyjęła informacje o spadku sprzedaży komputerów w Japonii.
Chiny rozpoczęły badanie praktyk dumpingowych przy eksporcie stali. Dotyczy to głównie Korei, której giełda natychmiast zareagowała przeceną. Po 4 proc. stracili m.in. udziałowcy Posco i Hyundai Hysco.
Do wyjątków na kontynencie należał Tajwan. Rosnący popyt na telefony komórkowe i komputerowe chipy doprowadził do wzrostu zatrudnienia. Do najlepszych papierów należały Nanya Technology, producenta pamięci komputerowej. Sprzedaż spółki w tym roku może wzrosnąć nawet o 200 proc.