W ostatnim czasie coraz częściej odbywały się spotkania między inwestorami a ukraińskim biurem zarządzania długiem, na którego czele stoi Jurij Butsa. Rozmowy z obligatariuszami miały rozpocząć się na początku przyszłego roku, jednak zostały przyspieszone z powodu obaw, że międzynarodowe poparcie dla Ukrainy może słabnąć.
Pod koniec września Stany Zjednoczone przyjęły tymczasową ustawę o finansowaniu, aby uniknąć zamknięcia rządu. W porozumieniu nie uwzględniono pomocy dla Kijowa. Uwagę międzynarodową skupia obecnie sytuacja na Bliskim Wschodzie, od soboty, kiedy bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael. To może odwrócić od sprawy Ukrainy uwagę decydentów i inwestorów, którzy uczestniczą w dorocznym spotkaniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w Marrakeszu.
Spłaty długu zawieszone do 2027 r.
Obligatariusze zgodzili się w sierpniu 2022 r. na zamrożenie na dwa lata płatności po tym, jak inwazja Rosji zniszczyła gospodarkę i finanse Ukrainy, doprowadzając kraj do niewypłacalności. Większość dwustronnych pożyczkodawców zawiesiła zobowiązania do spłaty do 2027 r.
Butsa miał odbyć wiele bezpośrednich spotkań z wierzycielami, jak dowiedział się Reuters od anonimowych źródeł powiązanych ze sprawą. Ukraina ma ambicje wykorzystać rynki, by pomóc w zapewnieniu dostępu do finansowania. Program MFW o wartości 15,6 mld USD na rzecz ogarniętego wojną kraju trwa do 2027 r.
Rozmowy są nieformalne, a posiadacze obligacji nie utworzyli jeszcze komitetu wierzycieli.