Jak donoszą media, Andrea Orcel, prezes włoskiego banku UniCredit, wysłał 18 czerwca list do niemieckiego ministra finansów Larsa Klingbeila oraz kanclerza Friedricha Merza. W korespondencji podkreślił konieczność budowy europejskiego „czempiona bankowości” poprzez przejęcie Commerzbanku, drugiego co do wielkości banku komercyjnego w Niemczech. Zdaniem Orcela taka fuzja mogłaby wzmocnić pozycję europejskiego sektora finansowego w kontekście globalnej konkurencji.
Berlin: niezależność banku kluczowa
Minister finansów Lars Klingbeil odpowiedział na list Orcela, wzywając go do kierowania wszelkich formalnych propozycji do kierownictwa Commerzbanku. Podkreślił przy tym, że niemiecki rząd nie poprze nieprzyjaznego przejęcia i wspiera niezależność banku. Klingbeil zaznaczył, że decyzje dotyczące przyszłości banku powinny należeć wyłącznie do jego zarządu.
UniCredit buduje pozycję udziałową przez instrumenty pochodne
UniCredit rozpoczął działania w kierunku przejęcia Commerzbanku już we wrześniu ubiegłego roku, kiedy ujawnił znaczny udział w banku – obecnie kontroluje około 28 proc. poprzez instrumenty pochodne. Orcel stara się teraz o przekształcenie tych instrumentów w akcje, co pozwoliłoby mu uzyskać blisko 30 proc. udziałów. Taki poziom zaangażowania zbliża UniCredit do punktu, w którym formalne złożenie oferty przejęcia stanie się realną możliwością.
Chociaż Orcel utrzymuje gotowość do przejęcia, obecnie deklaruje, że może wstrzymać się z oficjalną ofertą do 2027 roku. Głównymi powodami są rosnące ceny akcji Commerzbanku, które czynią transakcję kosztowniejszą, oraz wyraźny sprzeciw niemieckiego rządu wobec przejęcia.
