UOKiK zarzuca ubezpieczycielowi naruszenie prawa w zakresie ubezpieczeń pracowniczych. Prezes wyjaśnił, że zasada stosowana dotychczas przez firmę polegała m.in. na tym, że ubezpieczyciel utrudniał odstąpienie od zawartej umowy. Chodzi o ubezpieczenia grupowe w firmach; na odstąpienie od umowy potrzebna była zgoda 75 proc. osób ubezpieczonych.
"Ta praktyka trwała kilkanaście lat; kara dotyczy starych umów" - powiedział Niechciał. "Obecnie PZU Życie odstąpiło od takich warunków" - dodał. Jednak, jak poinformował prezes UOKiK, PZU Życie nie przekonało Urzędu, że zaniechało stosowania takich praktyk.
"Nie przedstawiło dowodów. Z tego co wiemy, nadal 20 proc. umów nie jest aneksowanych; chodzi o umowy zawarte przed 2004 rokiem. Poza tym w sądach jest kilkaset pozwów. Gdyby PZU Życie rzeczywiście nie stosowało tych praktyk, to te pozwy byłyby wycofane, a PZU Życie już nie dochodziłoby zaległości w składkach za okres wypowiedzenia umowy ubezpieczenia. Dla nas to są dowody, że praktyka nie została zaniechana całkowicie" - wyjaśnił dyrektor departamentu Analiz Rynku UOKiK Wojciech Szymczak.
UOKiK wyjaśnia też, że za naganny uznano fakt, iż pracodawcy, chcąc odstąpić od kontraktu zawartego z PZU Życie w ramach grupowych ubezpieczeń pracowniczych na życie, mają obowiązek regulowania należności z tytułu składek za trzymiesięczny okres wypowiedzenia umowy. Zgodnie z prawem pracownik, decydując się na polisę, wyraża zgodę na potrącenie ze swojej pensji kwoty na opłacane składki. Natomiast odstępując od umowy, może takie upoważnienie cofnąć, a kosztami przez okres wypowiedzenia obciążony zostaje pracodawca.
Szymczak dodał, że PZU Życie stosowało taką praktykę od roku 1993. "Naszym zdaniem nadal tak jest, pomimo że umowy są już zawierane na nowych, lepszych warunkach. Natomiast kara zgodnie z obowiązującą ustawą została nałożona za okres od kwietnia 2001 do września 2007" - powiedział Szymczak.
Rozstrzygnięcie prezesa nie jest ostateczne. Ubezpieczycielowi przysługuje prawo odwołania się od decyzji do sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
PZU Życie jest jedną z największych spółek ubezpieczeniowych w Polsce. Jej udział w rynku grupowych ubezpieczeń pracowniczych na życie utrzymuje się na poziomie ponad 90 proc. Kara dla PZU Życie jest najwyższą w historii Urzędu nałożoną na pojedynczego przedsiębiorcę. (PAP)