Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) już w lutym na stronie internetowej ostrzegał użytkowników internetu przed firmami stosującymi zabronione prawem ciemne wzorce zachowań (dark patterns). Ich celem jest zmanipulowanie odbiorcy do wykonania działań zgodnych planem twórcy strony i wpłynięcie na decyzje zakupowe klientów. Urząd bacznie przygląda się takim praktykom firm i właśnie wymierzył karę kolejnej.
Dotkliwe konsekwencje
Po uprawomocnieniu się decyzji UOKiK firma Natural Pharmaceuticals, sprzedawca suplementów diety, będzie musiała zapłacić karę w wysokości ponad 5 mln zł za stosowanie dark patterns. Dodatkowe sankcje finansowe objęły Carla Jonasa Törnquista, prezesa spółki. Musi zapłacić karę w wysokości 110 tys. zł za umyślne dopuszczenie do naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Zobowiązany jest też do poinformowania o decyzji UOKiK wszystkich aktualnych klientów oraz tych, którzy byli nimi od 14 lutego 2017 r. Ma również zamieścić oświadczenie na ten temat na swojej stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych.
Wymierzone sankcje nie są najwyższymi z możliwych.
– Przedsiębiorstwom za takie zachowania może grozić kara do 10 proc. obrotu osiągniętego w poprzednim roku obrotowym. Ponadto nałożone mogą zostać na kadrę zarządzającą sankcje do wysokości 2 mln zł, jeśli doszło do umyślnego naruszenia zbiorowych interesów konsumentów – mówi Monika Gaczkowska, starszy prawnik w kancelarii Osborne Clarke.
Natural Pharmaceuticals oferował klientom darmowe próbki produktów, a potem wystawiał im rachunki za roczny zapas produktu wraz z subskrypcją. Prezes UOKiK uznał, że działania firmy naruszają zbiorowe interesy konsumentów. Równocześnie zakwestionował siedem praktyk, które mogły oddziaływać na proces decyzyjny klientów i w różny sposób manipulować ich zachowaniem.
Czym są dark patterns
Ciemne wzorce zachowań to rozwiązania, które mają wpłynąć na decyzje zakupowe konsumentów zgodnie z wolą właściciela strony. Większość z nich dotyczy zwiększenia sprzedaży lub ukrycia rzeczywistych kosztów nabycia produktów. Mogą to być m.in. fałszywe przyciski – przykładowo, konsument, myśląc, że wyraża zgodę na przetwarzanie danych, wyraża chęć otrzymywania płatnej subskrypcji.
Weź udział w kolejnej edycji kongresu “Prawo konkurencji”, 29-30 listopada 2023, Warszawa >>
Kolejnym zabronionym wzorcem jest przeładowanie: dostarczanie potencjalnemu klientowi nadmiernej liczby opcji i informacji, które mogą skutkować wyrażeniem zgody na udostępnienie informacji na swój temat w szerszym zakresie, niż przewidywał. Zbliżoną praktyką jest opuszczanie, czyli stworzenie serwisu w taki sposób, że konsument zapomina o konieczności ochrony danych osobowych.
Firmy wykorzystują również zamieszanie, które odwołuje się do emocji użytkownika i utrudnianie mające sprawić klientowi problem z podjęciem określonego działania, np, rezygnację z płatnej subskrypcji. Do dark patterns zalicza się również pozostawienie w niewiedzy, czyli ukrycie przed konsumentami informacji na temat kontroli ochrony danych osobowych, celu i sposobu ich przetwarzania.

