Od początku 2025 r. w Polsce przybyło ok. 281,3 tys. m kw. powierzchni handlowej. Do użytku oddano 36 nowych obiektów, z czego 33 to parki handlowe, a 19 zakończonych inwestycji to rozbudowy – wynika z danych CBRE. Wśród największych znalazły się Designer Outlet Kraków, S1 oraz Przystanek Karkonosze w Miłkowie niedaleko Karpacza.
Sytuacja makroekonomiczna sprzyja rozwojowi nowoczesnego handlu w coraz to mniejszych miejscowościach.
– Najnowsze statystyki GUS-u wskazują na wzrost sprzedaży detalicznej o 6,4 proc. oraz spadek inflacji do 2,9 proc. w ujęciu rocznym. Te pozytywne trendy powinny utrzymać się w kolejnych miesiącach, co będzie sprzyjać rozwojowi sektora handlowego – mówi Anna Wysocka, szefowa działu handlowego w CBRE.
Parki handlowe wchodzą do małych miast
Według CBRE na koniec września w budowie znajdowało się ponad 690,6 tys. m kw. powierzchni handlowej, z czego 87 proc. przypada na parki. W budowie są także dwa centra handlowe, które mają powierzchnię ponad 15 tys. m kw. Większość, bo aż 62 proc. nowych parków handlowych, budowana była pod koniec września w miastach do 100 tys. mieszkańców.
Według JLL już teraz 25 proc. tego typu powierzchni przypada na miejscowości poniżej 30 tys. mieszkańców. Do połowy 2025 r. całkowita powierzchnia handlowa w kraju osiągnęła poziom 17,9 mln m kw. najmu, z czego 19 proc. stanowiły parki handlowe, a 9 proc. tzw. centra convenience. Tylko w 2024 r. w tych dwóch formatach oddano rekordowe 500 tys. m kw., co stanowiło aż 71 proc. całkowitej nowej powierzchni handlowej.
– W ciągu ostatnich pięciu lat parki handlowe z rynkowej niszy wyewoluowały do wiodącego formatu w polskim sektorze retail. W tym okresie ich udział w nowych realizacjach wzrósł od 20 proc. w 2019 r. do aż 71 proc. w 2024 r. – mówi Maciej Kotowski, szef działu badań i doradztwa w JLL Polska.
Handel dopasowuje się do oczekiwań konsumentów
– Parki handlowe przechodzą obecnie transformację, która odzwierciedla zmieniające się oczekiwania współczesnych konsumentów. Jeszcze kilka lat temu były one przede wszystkim miejscami szybkich, funkcjonalnych i sprecyzowanych zakupów. Obecnie obserwujemy ewolucję w kierunku wielofunkcyjnych lokalnych ośrodków, w których sama sprzedaż detaliczna stanowi tylko jeden z elementów – mówi Dagmara Filipiak, szefowa agencji najmu powierzchni handlowych w JLL Polska.
Jako nowych najemców – obok tradycyjnego handlu – wymienia restauracje, kawiarnie, sale zabaw dla dzieci, kluby fitness, a nawet placówki medyczne.
W najlepszych centrach handlowych czynsze w nowoczesnych lokalach o powierzchni ok. 100 m kw. osiągają wysokość
- w Warszawie 100-130 EUR/m kw. za miesiąc
- w innych dużych miastach Polski 40-60 EUR/m kw. za miesiąc
- w parkach handlowych 9-12 EUR/m kw. za miesiąc.
Inwestujący w parki idą na rekord
Według JLL polskie parki handlowe stały się jednym z najatrakcyjniejszych segmentów inwestycyjnych w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Tylko w pierwszym półroczu 2025 odnotowano 11 transakcji o łącznej wartości 193 mln EUR.
Jednak eksplozję nowych transakcji mieliśmy pod koniec października.
– To przede wszystkim sprzedaż za około 300 mln EUR 36 parków handlowych należących do Trei Real Estate na rzecz joint venture, w którego skład wchodzą Ares Management Corporation oraz debiutujący na polskim rynku Slate Asset Management – mówi Kinga Barchoń, partner w PwC i członkini zarządu Polskiej Izby Nieruchomości Komercyjnych PINK.
Do tego należy dodać sprzedaż litewskiemu funduszowi Summus Capital centrum handlowego Libero Katowice przez Echo Investment za 103 mln EUR oraz zapowiedź zakupu ośmiu nieruchomości handlowych za około 195 mln EUR przez węgierski Shopper Park Plus.
– Szczególnie ważna jest transakcja między Trei Real Estate a joint venture Ares/Slate. Przesądza o tym nie tylko wartość transakcji i liczba obiektów, ale też udział globalnych inwestorów spoza naszego regionu Europy. Tego typu inwestorzy w ostatnich latach stali się na polskim rynku mniej aktywni niż przed pandemią i wybuchem pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Wejście do Polski nowego globalnego inwestora wskazuje, że mimo geopolitycznych ryzyk nasz kraj jest postrzegany jako stabilna i przynosząca atrakcyjne zwroty inwestycyjne lokalizacja – mówi Kinga Barchoń.
