Jak ogłosiła U.S. International Development Finance Corporation (DFC), wpłaty te mają zapoczątkować inwestycje wspólnego funduszu w minerały krytyczne, węglowodory i potrzebną infrastrukturę w Ukrainie.
„Inwestycja wesprze odbudowę Ukrainy i długoterminową odbudowę gospodarczą, wzmocni amerykańskie łańcuchy dostaw zasobów naturalnych oraz przyspieszy wzrost gospodarczy, bezpieczeństwo i innowacyjność USA. Kapitał wesprze początkowy etap inwestycji przed stopniowym wpłacaniem ukraińskich tantiem do funduszu” - napisano w ogłoszeniu DFC.
Szef agencji Conor Coleman powiedział, że USA chcą w ten sposób pobudzić inwestycje sektora prywatnego, odbudowując ukraińską infrastrukturę i eksploatując dotąd niewykorzystywane zasoby naturalne.
- Ta inwestycja podkreśla partnerstwo DFC z Ukrainą, którego celem jest pomoc w przyspieszeniu odbudowy kraju i zapewnieniu obu naszym krajom dostępu do kluczowych zasobów naturalnych, niezbędnych do ochrony bezpieczeństwa narodowego - dodał.
Ogłoszone w środę wpłaty na wspólny fundusz to pierwsze wpłaty od jego powstania w maju br. w ramach umowy potocznie nazywanej „paktem surowcowym”, która według pierwotnego zamierzenia prezydenta Donalda Trumpa miała stanowić sposób dla USA na zrekompensowanie nakładów poniesionych na wsparcie Ukrainy dzięki czerpaniu zysków z ukraińskich surowców. W ostatecznej formie obie strony mają jednak równe udziały i siłę głosu w funduszu, a Kijów ma prawo do określenia, jakie surowce wydobywać w ramach inwestycji.