Usługa, która możeuratować płynność firmy

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2014-09-30 00:00

Firmy faktoringowe oferują coraz więcej narzędzi, które odpowiadają na najróżniejsze potrzeby firm

W pierwszej połowie 2013 r. z usług faktora skorzystało 4,96 tys. firm. W tym samym okresie bieżącego roku było ich już 5,57 tys. (skok o 10,9 proc.). Skąd wzrost popularności? Przede wszystkim narzędzia faktoringowe są skutecznym sposobem na utrzymanie płynności finansowej, co jest jednym z największych kłopotów dla zarządzających przedsiębiorstwami. Istnieje wiele rozwiązań finansowo-rozliczeniowych, które można połączyć w całość w celu usprawnienia administracji. Faktoring jest wskazywany jako jedno z najlepszych.

— Najlepszym rozwiązaniem wydaje się faktoring, ponieważ łączy w sobie wiele różnych usług i wiele funkcji. Pozwala finansować zarówno sprzedaż (faktoring klasyczny), jak również zakupy firmy (faktoring odwrotny). Umożliwia sprawdzenie partnerów handlowych i zabezpieczenie się przed negatywnymi skutkami współpracy z nimi, wpływając jednocześnie na poprawę ich moralności płatniczej poprzez aktywne nadzorowanie spływu należności przez zewnętrzną instytucję finansową — twierdzi Jerzy Dąbrowski, dyrektor departamentu faktoringu i finansowania handlu w Banku Millennium.

Odmiany faktoringu

Faktoring klasyczyny to rozwiązanie, które powinna rozważyć każda firma, pracująca ze swoimi odbiorcami w schemacie odroczonych terminów płatności.

Faktoring umożliwia sprawdzenie partnerów handlowych i zabezpieczenie się przed negatywnymi skutkami współpracy z nimi, wpływając jednocześnie na poprawę ich moralności płatniczej poprzez aktywne nadzorowanie spływu należności przez zewnętrzną instytucję finansową.

— Po pierwsze, faktoring traktujemy w takim przypadku jako nowe, alternatywne źródło płynności firmy, które pozwoli na uzyskanie dodatkowych pieniędzy na jej działalność bieżącą oraz rozwój, a także umożliwi częściowąlub całkowitą zmianę dotychczasowych źródeł finansowania na finansowanie w ramach linii dyskontanależności — tłumaczy Jarosław Dąbrowski.

Faktoring to także wsparcie polityki handlowej z punktu widzenia komercyjnego i zarządzania ryzykiem. Z jednej strony pozwala on zaoferować odbiorcom dłuższe terminy płatności, co może mieć (i bardzo często ma) znaczenie w negocjacjach sprzedażowych, ale również w ramach faktoringu każdy klient otrzymuje profesjonalny nadzór nad rozliczeniami. — Jest to wsparcie, w ramach którego bank pełni funkcję aktywnego inkasenta płatności, co w większości przypadków znacząco poprawia czas spływu należnych firmie kwot. Ponadto wybranie opcji ubezpieczenia należności (faktoring bez regresu) pozwala dodatkowo w dużym stopniu ograniczyć ryzyko braku spłaty — wyjaśnia Jarosław Dąbrowski.

To nie wszystko. Za pomocą faktoringu odwrotnego — zwłaszcza przy jednoczesnym korzystaniu z faktoringu klasycznego — można w bardzo dużym stopniu poprawić efektywność zarządzania stroną zobowiązań.

— Powody są dwa. Pierwszy to możliwość płatności własnych zobowiązań przed czasem w zamian za skonto od dostawcy. Drugi to zaoferowanie korzystnego finansowania samemu dostawcy w zamian za wydłużenie terminów płatności — komentuje Jarosław Dąbrowski.

W związku z rosnącą popularnością faktoringu, a także z otwarciem firm faktoringowychna sektor MŚP, procesy obsługi klientów są stale upraszczane i automatyzowane.

Z duchem czasu

Przykładem zastosowania nowych technologii w faktoringu mogą być platformy online, które upraszczają korzystanie z tej usługi.

— Działają one w ten sposób, że po przeanalizowaniu dokumentacji faktoranta (wyników finansowych jego oraz dłużnika, historii współpracy, wzorów kontraktów, wzorów faktur itp.) i podpisaniu umowy otrzymuje on dostęp do strony internetowej, na której samodzielnie może umieszczać faktury. Takie rozwiązanie pozwala na szybkie poinformowanie faktora o nowych fakturach, a tym samym przyspiesza płatność. Są jednak pewne ograniczenia. Faktury, które mogą być przekazane do finansowania, muszą być wystawione na konkretny podmiot i dotyczyć konkretnej umowy, a wartość uruchomionego finansowania nie może przekroczyć limitu ustalonego przez faktora — opowiada Dawid Stolarczyk, specjalista do spraw faktoringu w firmie Faktorama.

Innym przykładem mogą być platformy aukcyjne. Umożliwiają one nie tylko sprzedaż faktur, ale również ich kupno, a na aukcjach wystawiane są nawet pojedyncze faktury. W naszym kraju taką usługę proponuje np. Faktorama.