Vanguard: przegrana Erdogana szansą na wzrost atrakcyjności długu Turcji

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-03-09 17:43

Vanguard, druga na świecie największa firma zarządzająca aktywami, widzi duży potencjał w tureckim rynku obligacji. Jest jednak jeden, podstawowy warunek: w zaplanowanych na maj wyborach prezydenckich musiałby przegrać Recep Tayyip Erdogan. Wliczając okres kiedy był premierem, polityk wygrywał nieprzerwanie od 20 lat, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Vanguard zamknie część ze swoich niedoważonych pozycji w Turcji w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie, zakomunikował Nick Eisinger, współkierownik ds. funduszy aktywnych na rynkach wschodzących w Vanguardzie.

“Tureckie obligacje mogą stać się obiektem bardzo lukratywnego handlu, jeśli Erdogan przegra” - stwierdził. “Jeśli z kolei wygra, prawdopodobnie będzie kontynuował tę samą nieortodoksyjną politykę w zakresie stóp procentowych oraz "rozdawania” kredytów i prawdopodobnie luka w finansowaniu zewnętrznym pozostanie duża” - podkreślił Eisinger.

Fundusz obligacji rynków wschodzących Vanguarda jest w tym roku na plusie (1,2 proc.) i zyskał 17 proc. w ciągu minionych 5 lat, pokonując 99 proc. konkurentów.

Obcokrajowcy wycofali ponad 60 mld USD z rynku obligacji i akcji

Vanguard, który zarządza aktywami o wartości około 7,1 bln USD, znalazł się wśród inwestorów liczących na zmierzch rządów Erdogana, którego sposób kierowania szacowaną na 820 mld USD turecką gospodarką jest coraz bardziej nieprzewidywalny. Inwestorzy zagraniczni zmęczeni niekonsekwentną polityką w ciągu ostatnich pięciu lat wycofali z tureckich rynków obligacji i akcji ponad 60 mld USD, jednocześnie zmniejszając stan posiadania aktywów denominowanych w lirach do najniższego poziomu w historii - obecnie to zaledwie równowartość 28 mld USD.

Bank centralny Turcji od 2018 r. konsekwentnie utrzymuje gołębi kurs z powodu opierającego się logicznym argumentom przekonania Erdogana, że wysokie stopy procentowe napędzają inflację. W efekcie gospodarka kraju jest trawiona przez gwałtowną inflację (obecnie 55,2 proc., chociaż jesienią ub. r. osiągnęła poziom ponad 85 proc.), słabą walutę (1 USD to 18,95 lir), a atrakcyjność instrumentów denominowanych w lirach maleje.

Wartość posiadanego przez zagranicę lokalnego długu spadła z 72 mld USD w 2013 r. do jedynie 1,4 mld USD w marcu br., wynika z danych tureckiego banku centralnego. Obligacje tureckie denominowane w dolarach prześcignęły te w innych walutach, a dług o najdłuższym terminie zapadalności zyskał 3,6 proc.