Vigo Photonics, giełdowy producent m.in. dektektorów fotonicznych, myśli o powiększeniu biznesu dzięki akwizycjom. W czwartek w komunikacie giełdowym poinformowało o podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego nabycia aktywów nieujawnionego z nazwy producenta detektorów podczerwieni. Potencjalnie, po zbadaniu spółki, może zdecydować się też na nabycie jej akcji lub na inną strukturę transakcji.
„Działalność spółki sprzedającej przejmowane aktywa polega na projektowaniu, produkcji i sprzedaży detektorów podczerwieni na rynek amerykański, azjatycki oraz europejski, do klientów z sektora przemysłowego, naukowego oraz zbrojeniowego" - podało Vigo w komunikacie.
Vigo w liście intencyjnym zagwarantowało sobie wyłączność negocjacyjną na co najmniej 90 dni, z możliwością przedłużenia o maksymalnie 60 dni.
- Na tym etapie, to jest po podpisaniu listu intencyjnego, spółka nie będzie ujawniać więcej szczegółów, gdyż ostateczne warunki transakcji będą uzależnione będą m.in. od pozytywnego wyniku badania due diligence oraz uzyskania wymaganych zgód korporacyjnych. O dalszych działaniach związanych z realizacją akwizycji spółka będzie komunikowała we właściwych raportach. Potencjalne nabycie przejmowanych aktywów przez spółkę jest elementem strategii na lata 2021–26, w tym przede wszystkim ekspansji geograficznej na rynku amerykański - mówi Łukasz Piekarski, członek zarządu Vigo Photonics, w odpowiedzi na pytania PB.
Jak zamierza sfinansować zakup? Informuje, że może wykorzystać do tego środki własne (na koniec ubiegłego roku miało 17,3 mln zł gotówki i jej ekwiwalentów), dług lub emisję akcji.
- Spółka prowadzi analizy dotyczące sposobów sfinansowania transakcji nabycia przejmowanych aktywów, przy czym emisja skierowana do właścicieli przejmowanego podmiotu jako opcja nie jest brana pod uwagę. Nie bierzemy też pod uwagę emisji prospektowej - tłumaczy Łukasz Piekarski.
W 2024 r. Vigo miało 78,3 mln zł przychodów, notując przy tym 4,08 mln zł straty na poziomie netto. Kapitalizacja spółki na GPW sięga 450 mln zł.
