Takie zaprzeczenie przestawił w czwartek rzecznik spółki.

Wcześniej magazyn „Manager” napisał, że niemieccy producenci samochodów, koncerny Daimler i Volkswagen byli gotowi w pełni pokryć koszty modernizacji, które zmniejszyłyby emisje do dopuszczalnych limitów.
Rzecznik VW powiedział, że te doniesienia są fałszywy, dodając, że Volkswagen nie złożył takiej oferty.
W zaktualizowanym materiale „Manager” donosił, że VW podtrzymał swoją propozycję, ale chciał pokryć 80 proc. kosztów.
W zeszłym miesiącu rząd niemieckiego kanclerz Angeli Merkel przedstawił plany ograniczenia zanieczyszczeń powodowanych przez pojazdy z silnikami wysokoprężnymi i zniechęcania miast do wprowadzania zakazów jazdy na pojazdów na olej napędowy w miastach, zwracając się do producentów samochodów, aby oferowali właścicielom zachęty i poprawki sprzętowe.
Przedstawiciele firm samochodowych spotykają się w czwartek z niemieckim ministrem transportu Andreasem Scheuerem, aby przedyskutować sposób radzenia sobie z emisją spalin w Niemczech.