LONDYN (Reuters) - Poniedziałkowe sesje na giełdach Europy mogą zacząć się bez większych zmian, choć zniżkować będą zapewne akcji producentów sprzętu telekomunikacyjnego, ponieważ wyniki szwedzkiego Ericssona były w pierwszym kwartale gorsze od oczekiwań.
W piątek w USA indeks Dow Jones wzrósł o 0,51 procent, a Nasdaq stracił 0,31 procent, a w poniedziałek rano kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy niezniacznie zniżkowały.
Analitycy oceniają, że wpływ na sesję w Paryżu może mieć wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich, do której niespodziewanie przeszedł kandydat skrajnej prawicy Jean-Marie Le Pen.
Poniżej przedstawiamy informacje, które mogą miećwpływ na przebieg notowań:
ERICSSON
W pierwszym kwartale tego roku strata brutto szwedzkiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego, Ericsson była większa od prognoz, poinformowała spółka w poniedziałek i zapowiedziała emisję akcji z prawem poboru na sumę 30 miliardów koron (2,91 miliarda dolarów).
Tak jak w ubiegłym tygodniu fińska Nokia, szwedzka spółka obniżyła prognozy sprzedaży na koniec tego roku.
DEUTSCHE TELEKOM, FRANCE TELECOM
Europejskie telekomy mogą zniżkować, ponieważ w piątek po zamknięciu notowań amerykański WorldCom po raz drugi w tym roku obniżył prognozy wyników na koniec 2002 z powodu zapaści na rynku telekomunikacyjnym.
SIEMENS
Niemiecki koncern elektroniczy zamierza zwolnić kolejne 5.000 pracowników w dziale systemów komunikacyjnych, podał w niedzielę tygodnik Focus.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))