Wall Street zaczęła tydzień nerwowo

WST
opublikowano: 2008-07-28 15:42

Pierwsza w nowym tygodniu sesja na amerykańskich giełdach zaczęła się niespokojnie. W pierwszej fazie notowań indeksy spadały. Na Nasdaq szybko jednak do głosu doszła strona popytowa.

Przy braku danych makro o trendzie na rynkach kapitałowych decydować będzie sytuacja na ropie i publikowane wyniki finansowe.

Przed sesją rozgrzać atmosferę próbował Gary Stern, szef jednego z oddziałów Fed, będący równocześnie członkiem FOMC, władz monetarnych odpowiedzialnych za politykę stóp procentowych.

Stwierdził on w wywiadzie dla Financial Times, że zarówno Stany Zjednoczone, jak i wiele pozostałych liczących się gospodarek czekają jeszcze długie miesiąca kryzysu będące pokłosiem załamania w segmencie kredytowym. Do tego, jego zdaniem, oczekiwania rynkowe odnośnie presji inflacyjnej znacznie odbiegają od przyjętego przez FOMC poziomu, co może skutkować koniecznością podwyższenia ceny pieniądza.

Pozytywnie zaskoczyły wyniki Kraft Foods. Firma zarobiła w drugim kwartale o 3,5 proc. więcej niż rok wcześniej. To więcej niż zakładali analitycy. Zgodnie z ich szacunkami wypadł wynik Verizon Comm, jednej z największych amerykańskich spółek telekomunikacyjnych.