Warszawskie indeksy ponownie zaczęły wzrastać

opublikowano: 2002-10-29 13:43

Wtorkowe notowania na GPW rozpoczęły się praktycznie bez zmian indeksów, by po krótkich wahaniach ruszyć ku górze. W połowie sesji popyt znacznie spadł, jednak indeksy ustabilizowały się na niewielkim plusie.

Warszawskim indeksom nieznacznie zaszkodziły spore spadki na głównych giełdach Europy, gdzie gracze czekają na amerykańskie dane makroekonomiczne.

O 16:00 instytut Conference Board opublikuje swój indeks obrazujący poziom optymizmu wśród amerykańskich konsumentów. Prognoza przewiduje spadek z 93,3 do 90,0. Dzisiaj tez spodziewane jest wystąpienie Alana Greenspana, co zawsze budzi niepokój graczy giełdowych.

W centrum uwagi warszawskich graczy wciąż pozostaje TP SA. Kurs spółki utracił swój poranny wzrost i pozostaje prawie bez zmian. TP SA w III kwartale zanotowała 4 583 mln zł przychodów, czyli o 5,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Wyniki operatora nie są imponujące, jednak jak na okres recesji w sektorze, spółka nie wypadła najgorzej. W ciągu roku grupa zmniejszyła zatrudnienie o 17 proc. do 55 tys. osób. Kolejny kwartał z rzędu motorem wzrostu jest PTK Centertel, podczas gdy sprzedaż w dziale telefonii stacjonarnej spada.

Ponad 14 proc. zyskała Netia, największy niezależny operator telekomunikacyjny w Polsce. Wzrosty są efektem decyzji wierzycieli trzech holenderskich spółek zależnych Netii Holdings, którzy zgodzili się na przyjęcie propozycji układowych

Prawie 2 proc. wzrosła wycena KGHM. Ceny miedzi systematycznie odrabiają straty, a to jest podstawa świetnych prognoz koncernu. W poniedziałek ceny miedzi osiągnęły najwyższy poziom od trzech miesięcy.

Ponad 1,5 proc. spada kurs Elektrimu. Jeżeli kontrola skarbowa potwierdzi, że Elektrim nieprawidłowo rozliczał się z fiskusem, to będzie musiał zapłacić ponad 870 mln zł podatku. Na niewielkim minusie pozostają PKN Orlen i Pekao, gdyż gracze postanowili zrealizować poniedziałkowe zyski na tych spółkach.

Mimo niewielkich wahań indeksów, sesja przebiega spokojnie, o czym świadczą nienajwyższe obroty. Gracze czekają już na wyniki finansowe polskich spółek, co stabilizuje rynek, tym bardziej, że dotychczasowe raporty nie są najgorsze. Prawie 2 proc. zyskał Polifarb, po publikacji wyników. W I półroczy grupa Polifarbu Cieszyn-Wrocław zarobiła 14,4 mln zł netto wobec 3 mln zł przed rokiem. Dobry klimat do inwestycji stwarzają też sygnały dotyczące rozszerzenia Unii Europejskiej, co czyni polskie akcje atrakcyjnymi w oczach zachodnich inwestorów.

PK