Założona w 2009 r. w Gorzowie Wielkopolskim spółka Xopero Software od zawsze zajmowała się rozwojem oprogramowania do tzw. backupu i przywracania danych - i niemal od początku oferowała je w chmurze, co w tamtych czasach było ewenementem.
Awangarda chmury
- Były to czasy, gdy w Polsce o cloud computingu nie mówiło się zbyt wiele, a Dropbox stawiał dopiero pierwsze kroki ze swoją przestrzenią dyskową w chmurze. Staliśmy się wiec pionierem rozwiązań chmurowych, jednocześnie poszerzając ofertę o produkty on-premise [instalowane lokalnie u klienta - red.] – mówi Łukasz Jesis, prezes, założyciel i największy akcjonariusz Xopero Software (XS).
XS, którego flagowy produkt to Xopero ONE Backup & Recovery, zaczęło prowadzić sprzedaż za pośrednictwem partnerów. Ma ich obecnie blisko 300, wśród nich Orange, T-Mobile, Eset i Asseco, a z jej narzędzia do backupu korzysta kilka tysięcy firm, m.in. Lotos, Sphinx i Grupa CEZ. Około połowy przychodów z jego sprzedaży generowane jest za granicą.
Biznes Xopero Software ma też drugą nogę GitProtect.io, nad którym prace firma zakończyła na przełomie 2021 i 2022 r. To narzędzie do backupu tzw. środowisk DevOps, takich jak GitHub, GitLab, Bitbucket, Jira czy Azure DevOps, wykorzystywanych przy wytwarzaniu oprogramowania.
- Ideą, która legła u podstaw tego pomysłu, była chęć zajęcia niszy, w której będziemy najlepsi. W tym przypadku prawie wszystkie przychody generowane są na rynkach zagranicznych, głównie w USA – mówi szef XS.
Z GitProtect korzysta obecnie około 500 klientów, w tym korporacje notowane na NYSE, London Stock Exchange czy Nasdaq, firmy z listy Fortune 500.
Biznes dynamicznie rośnie. W ubiegłym roku spółka zwiększyła przychody do ponad 13 mln zł z 9,4 mln zł rok wcześniej. Obecnie generuje kilkaset tysięcy dolarów miesięcznych, powtarzalnych przychodów (tzw. MRR). W przypadku produktu GitProtect roczne powtarzalne przychody (ARR) wynoszą 6 mln zł, a do końca roku ten wskaźnik ma wzrosnąć do 8 mln zł.
- Ten rok chcemy zamknąć kwotą 20 mln zł przychodów, co uważam za dość konserwatywne założenie. Spodziewam się jednak większego wzrostu – mówi Łukasz Jesis.
Zaufanie inwestorów
Już kilka lat temu XS przykuło zainteresowanie inwestorów. W 2016 r. pozyskało 500 tys. zł od Torro Investment, a na początku 2019 r. Black Pearls VC zainwestował w spółkę 230 tys. EUR z funduszu utworzonego w ramach programu NCBR BRIdge Alfa, wyceniając XS na około 20 mln zł. Właśnie została uzgodniona kolejna runda finansowania, w ramach której prywatny fundusz Warsaw Equity Group (WEG) postanowił zainwestować ponad 20 mln zł.
- Większość pieniędzy trafi do spółki w formie podwyższenia kapitału, ale odkupujemy również część akcji od obecnych akcjonariuszy. W wyniku transakcji będziemy udziałowcem istotnym, ale mniejszościowym. Zapisy umowy dają nam możliwość zwiększenia finansowania do 30 mln zł w przypadku spełnienia przez spółkę konkretnych parametrów finansowych - mówi Jan Nalbert, zarządzający inwestycjami w WEG.
Koinwestorami funduszu są: Paweł Maj i Maciej Zawadziński, w którego spółki Piwik PRO i Clearcode inwestował WEG.
Strategiczna współpraca
Założyciel XS twierdzi, że w ostatniej rundzie otrzymywał oferty zarówno od innych funduszy, jak i inwestorów branżowych, polskich i zagranicznych.
- Odrzuciliśmy je, bo nie chodziło nam wyłącznie o wycenę. Wybór WEG podyktowany był nie tylko kwestiami finansowymi - chcieliśmy zdobyć partnera, który kieruje się podobnymi wartościami i podejściem do biznesu – wyjaśnia Łukasz Jesis.
Dlaczego WEG wybrał Xopero Software?
- To inwestycja wpisująca się w naszą nową strategię, która zakłada inwestowanie w spółki wzrostowe, jednak na dalszym etapie rozwoju, mające stabilne fundamenty. Takie jest Xopero - jego produkty są na rynku od lat, a jednocześnie dzięki GitProtect.io, które już teraz jest obecne w USA i Europie Zachodniej, spółka ma ekspozycję na silny wzrost na światowych rynkach, gdzie konkurencyjnych rozwiązań jest naprawdę niewiele – mówi Jan Nalbert.
Przedstawiciel funduszu podkreśla, że rynkowe trendy sprzyjają rozwojowi Xopero.
– Rośnie świadomość w zakresie cyberbezpieczeństwa, motorem będą też regulacje w tym obszarze, np. dyrektywa NIS2 – wyjaśnia menedżer z funduszu.
Pieniądze od WEG spółka wykorzysta na inwestycje, które przyspieszą rozwój.
- Przeznaczymy je na rozbudowę struktur sprzedażowych i marketing, dalszy rozwój produktów i ekspansję globalną. Będziemy rozbudowywać wszystkie działy. Przewiduję, że w perspektywie roku liczba pracowników wzrośnie z 60 do około 100 – mówi Łukasz Jesis.
