Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak przyjął twarde stanowisko względem podwyżek podatku od przedsiębiorstw. Nie ugiął się wezwaniom własnej Partii Konserwatywnej do odstąpienia od pomysłu. Podatek wzrośnie do 25 proc. - przekazał w poniedziałek Bloomberg.

Zmiana w systemie podatkowym dla przedsiębiorstw wejdzie w życie w kwietniu. Obecnie podatek wynosi 19 proc., w przyszłym miesiącu osiągnie poziom 25 proc.
Partia Konserwatywna stawia opór Sunakowi
Były premier i również członek Konserwatystów Boris Johnson publicznie wezwał do zrównania brytyjskich stawek podatku z poziomem irlandzkim (12,5 proc.), a nawet niższym. Zarzucił Sunakowi, że nie korzysta z szans, jakie dał królestwu Brexit.
Zwolennicy byłej szefowej rządu, Liz Truss, utworzyli Konserwatywną Grupę Wzrostu i zwrócili się do kanclerza skarbu Jeremy’ego Hunta o wstrzymanie planowanej podwyżki, przekazały anonimowe źródła.
Porzucony plan inwestycji finansowych dla firm
Sunak za czasów, gdy sprawował funkcję kanclerza skarbu planował wprowadzenie ukierunkowanej ulgi dla inwestycji biznesowych, która miała funkcjonować równolegle z główną podwyżką podatków. Obecnie nie planuje wprowadzić projektu w życie, ale Hunt ogłosił, że cięcia podatków dla biznesu są priorytetem premiera.
Podpis: skib/, Bloomberg