PAP: Wojskowe Służby Informacyjne w żadnym stopniu ani w jakiejkolwiek formie nie miały wpływu na rozstrzygnięcia przetargu zbrojeniowego dla Iraku - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe WSI.
"Przetarg nie odbywał się w Polsce, nie rozstrzygały go polskie organy tylko tymczasowa administracja Iraku. Rozstrzygnięcia te nie były oparte na polskim prawie" - podkreśliła w komunikacie przesłanym PAP Małgorzata Ossolińska p.o. rzecznika WSI.
W poniedziałek Jan Rokita (PO) powiedział dziennikarzom, że "istnieje podejrzenie, iż WSI mogło przyczynić się do niekorzystnego dla Polski rozstrzygnięcia przetargu zbrojeniowego dla Iraku". Także Zbigniew Wassermann (PiS) uważa że, wyjaśnienia wymaga, czy Wojskowe Służby Informacyjne i Agencja Wywiadu nie popełniły przestępstwa, nie wykorzystując wiedzy o firmie Ostrowski Arms. We wtorek złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez prezesa firmy Andrzeja Ostrowskiego, który obracając towarami o znaczeniu strategicznym
nie miał koniecznego zezwolenia.