Zielone dla czystej energii

Bartosz Dyląg
opublikowano: 2006-11-22 00:00

Przepisy wreszcie nie hamują producentów biopaliw w Polsce. Już za dwa lata może powstawać ponad 1 mln ton estrów.

9 września prezydent Lech Kaczyński podpisał długo wyczekiwaną przez branżę ustawę o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Decyzja o wsparciu produkcji paliw z surowców roślinnych została podyktowana m.in. polityką Komisji Europejskiej. Postanowienia ustawy zaczną obowiązywać od początku 2007 r. i zastąpią dotychczasową ustawę o biokomponentach, zakwestionowaną w poważnym stopniu przez Trybunał Konstytucyjny.

Pierwsi już tłoczą

Nowa ustawa oraz wydane przez resort gospodarki rozporządzenie o jakości biopaliw z dodatkiem estrów etylowych umożliwiają legalną produkcję biopaliw, których rynek w Europie wzrośnie ponaddwukrotnie, osiągając w 2010 r. poziom około 8 bilionów EUR rocznie (prognozy banku inwestycyjnego Goldman Sachs).

— Ostatnie zmiany legislacyjne otworzą drogę do powstania w Polsce nowej gałęzi przemysłu, w której zatrudnienie znajdzie kilka tysięcy osób — twierdzi Radosław Tadajewski, partner zarządzający kancelarii prawnej M. Waluga z Wrocławia, która specjalizuje się w obsłudze inwestycji na rynku biopaliw.

Jego zdaniem, produkcja estrów rzepakowych, używanych przez polskie firmy do wytwarzania oleju do silników Diesla, sięgnie 950 tys. ton rocznie, a firmy, które pierwsze uruchomią linie produkcyjne i podpiszą długoterminowe kontrakty na dostawy surowca, zdominują rynek.

Pierwsza wytwarzanie biodiesla rozpoczęła Rafineria Trzebinia należąca do Grupy PKN Orlen, która sprzedaje go na południu Polski. Jednak strata wysokości 49 mln zł netto za ostatni rok oraz realne ryzyko, że w wyniku trwającej kontroli skarbowej Trzebinia będzie zobowiązana do zwrotu ponad 1 mld zł podatków, powodują, że przyszłość tego producenta stoi pod znakiem zapytania.

Niedługo będą następni

W najbliższych miesiącach produkcję biopaliwa rozpocznie także zakład Solvent Dwory, którego zdolność wytwórcza szacowana jest na 50 tys. ton. Pod koniec przyszłego roku do grona producentów biopaliw dołączą również Grupa Lotos (spółka Lotos Biopaliwa), będąca na etapie przygotowań do produkcji, oraz Elstar Oils, który w październiku zakończył budowę fabryki w Malborku. Obie spółki będą mogły wyprodukować 100 tys. ton estrów rzepakowych.

W drugim kwartale 2007 r. produkcję estrów oleju rzepakowego rozpocznie Wratislavia BIO z Grupy Kapitałowej Brasco, która należy do inicjatorów produkcji biopaliw w Polsce. Jedna z dwóch największych w Polsce instalacji do produkcji estrów oleju rzepakowego już powstaje we Wrocławiu. Wratsilavia, która do tej pory produkowała bioetanol — ekologiczny dodatek do benzyny — rozpocznie produkcję komponentu, który będzie dolewany do paliw wykorzystywanych w silnikach Diesla. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii, przy produkcji bioestrów pracować będzie około 40 osób, wytwarzając 150 tys. ton rocznie.

Przewidywane koszty instalacji, bazy zbiornikowej i logistycznej oceniane są na ponad 100 mln zł. Estry oleju rzepakowego, podobnie jak teraz bioetanol, będą trafiały przede wszystkim za zachodnią granicę.

— Należy oczekiwać, że uchwalenie nowych przepisów regulujących rynek biopaliw spowoduje intensyfikację procesów inwestycyjnych, a także nasili konkurencję, która z powodu ograniczonej ilości surowca już teraz jest duża. Ponadto spowoduje wzrost cen rzepaku potrzebnego do produkcji biodiesla — twierdzi Radosław Tadajewski.

Okiem eksperta

Rozwiązanie na dziś

Rynek biopaliw będzie się rozwijał — nie ma innego wyboru, dopóki nie opanujemy taniej produkcji wodoru. Ponadto regulacje unijne wymuszają produkcję tego rodzaju paliw. Rynek motoryzacyjny dynamicznie się rozwija i trudno skłonić kierowców do przesiadki np. na rower, dlatego biopaliwa są rozwiązaniem na dziś. Ich zalety? Przyjazność dla środowiska, a także uniezależnienie od kurczących się zasobów ropy naftowej. Minusy to ciągle zbyt duży koszt biodiesla dla użytkownika oraz obawa kierowców o wpływ nowego paliwa na silniki. Pierwszy problem zniknie, kiedy na rynek biopaliw wejdą duzi gracze. Dodatkowo państwo powinno wypracować politykę przemysłową zakładającą produkcję bioenergii w sposób wspierający rozwój kraju. Decyzje będą zależne m.in. od dostępności funduszy unijnych na te cele.

Magdalena Rogulska

kierownik Europejskiego Centrum Energii Odnawialnej w Centralnym Laboratorium Naftowym