Czwartkowe notowania na rynku złota zakończyły się przeceną, chociaż w ciągu dnia wspięły się na najwyższy poziom od dziewięciu miesięcy.

Ostatnia zwyżka była następstwem środowej podwyżki stóp przez amerykański Fed, która w swojej skali (25 pb) okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku, dając nadzieję, że władze monetarne nieco złagodzą swoje stanowisko.
Kruszec nie utrzymał się jednak długo na szczycie, a lokalne maksimum wykorzystane zostało jako pretekst do tzw. realizacji zysków implikowanej wzrostem indeksu dolarowego.
W rezultacie na finiszu sesji na Comex, kwietniowe kontrakty terminowe na złoto zniżkowały o 0,6 proc., taniejąc o 12 USD i schodząc do poziomu 1930,80 USD za uncję. W trakcie dnia kwotowane były na pułapie 1972,50 USD/u, osiągając najwyższą wartość od kwietnia zeszłego roku.