Indeks dolara, pokazujący zmianę jego wartości wobec koszyka głównych walut, spadał w poniedziałek najniżej od 14 listopada. Oprócz „jastrzębiej” wypowiedzi prezesa Banku Japonii amerykańską walutę osłabia rosnące przekonanie, że Kevin Hassett, doradca ekonomiczny Białego Domu, zostanie wskazany wkrótce przez prezydenta Donalda Trumpa jako następny szef Fed. BofA Global Research w opublikowanej w poniedziałek prognozie wskazuje prawdopodobną nominację Hassetta jako powód oczekiwania na dwie obniżki stóp w czerwcu i lipcu przyszłego roku. Utrzymuje się nadal również przekonanie, że 10 grudnia Fed dokona trzeciej w tym roku obniżki stóp o 25 pkt bazowych. Opublikowane w poniedziałek dane makro nie zmieniły tych oczekiwań. Najważniejsze dane o inflacji cen konsumpcji podane zostaną w piątek.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, grudniowych kontraktów rósł o 21 USD, czyli 0,5 proc., do 4239,30 USD. To szósta z rzędu jego zwyżka i trzecie najwyższe zamknięcie w historii, a także najwyższe od 20 października, kiedy było rekordowe. Złoto z najmocniej handlowanych, lutowych kontraktów drożało na zamknięciu o 0,5 proc. do 4274,80 USD. Na rynku kasowym cena złota rosła w poniedziałek nawet do 4264,30 USD, ale pod koniec dnia kurs rósł słabiej, o 0,5 proc. do 4239,89 USD. Nadal był najwyższy od 20 października.
