Zwycięstwo Syrizy wystraszyło greckich inwestorów

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2015-01-26 18:46

Giełda w Atenach zakończyła dzień ponad 3 proc. spadkiem. To reakcja na zwycięstwo wyborcze lewicowej partii Syriza.

Rynek obawia się problemów z dalszym wsparciem finansowym Grecji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Europejski Bank Centralny i Komisję Europejską. Syriza zwyciężyła dzięki zapowiedzi, że przerwie bolesne reformy i oszczędności narzucone Grecji przez wymienione instytucje w zamian za pomoc. Syriza, której lider został w poniedziałek zaprzysiężony na stanowisko premiera, chce renegocjować warunki wsparcia finansowego z tzw. trojką.

Bloomberg

Główny indeks giełdy w Atenach spadł o 3,2 proc., choć na większości pozostałych europejskich rynków akcji dominował popyt. Mocno spadały kursy akcji greckich banków, np. kurs Piraeus Banku spadł o 17,6 proc.,   National Bank of Greece o 13 proc., a Eurobank Ergasias o 10 proc. Od momentu ogłoszenia wyborów, w których od początku faworytem była Syriza, nastąpił odpływ depozytów z greckich banków. W poniedziałek wzrósł także koszt pożyczania pieniędzy przez Grecję. Rentowność jej 10-letnich obligacji wzrosła o 57 pkt bazowych do 9,07 proc.