Zysk operacyjny Ferrari wzrósł o 7 proc. dzięki luksusowym modelom samochodów

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-11-05 14:54

Ferrari ogłosiło we wtorek, że jego zysk operacyjny wzrósł o 7 proc. w trzecim kwartale, mimo nieznacznego spadku liczby dostarczonych samochodów. Luksusowy producent sportowych aut zwiększył swoje przychody dzięki bogatszej ofercie modeli oraz rosnącej popularności opcji personalizacji – informuje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Akcje Ferrari na giełdzie w Mediolanie kontynuowały we wtorek spadki po ogłoszeniu wyników, ponieważ firma nie podniosła swoich rocznych prognoz zapowiedzianych w sierpniu. Ferrari wciąż przewiduje, że skorygowany wskaźnik EBITDA wzrośnie do co najmniej 2,5 mld EUR (2,7 mld USD). Do godz. 13:15 czasu polskiego akcje spadły o 3,3 proc., mimo że w całym roku wzrosły już o ponad 40 proc.

W okresie od lipca do września włoska firma odnotowała skorygowany zysk przed odsetkami, podatkami, amortyzacją i deprecjacją (EBITDA) na poziomie 638 mln EUR, co odpowiadało średnim prognozom analityków, wynoszącym 635 mln EUR, zgodnie z ankietą agencji Reuters. Bogatsza oferta produktowa, w tym większa siła cenowa, wniosła pozytywny wkład w wysokości 60 mln EUR do wyniku kwartalnego.

Na wynik wpłynęło także duże zainteresowanie modelem Daytona SP3 z 12-cylindrowym silnikiem, wycenionym na 2 mln EUR, oraz sprzedaż kilku egzemplarzy limitowanej serii 499P Modificata – modelu torowego w cenie 5,1 mln EUR.