Fed w Nowym Jorku pozwany przez zwolnioną pracownicę

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2013-10-11 09:55

Carmen Segarra twierdzi, że nowojorski Fed zwolnił ją, bo zaszkodziła Goldman Sachs. Dlatego pozwała byłego pracodawcę i żąda odszkodowania.

Pozew został złożony do sądu na Manhattanie. Segarra twierdzi, że pracując w dziale analizującym legalność  działań instytucji finansowych opracowała raport, który był niekorzystny dla Goldman Sachs i wykazywał wielokrotne naruszenia związane z tzw. konfliktem interesów. Nakazano jednak jej zmienić ostatecznie wnioski. Odmówiła i wkrótce potem została zwolniona. Jej ustalenia spowodowały jednak obniżenie rocznego rankingu Goldman Sachs dotyczącego realizowanej przez bank polityki i procedur, co mogło mieć dla niego negatywne skutki finansowe. Segarra twierdzi, że zwolnienie spowodowało „nienaprawialne szkody” w jej bankowej karierze. Domaga się przywrócenia na zajmowane stanowisko i utraconego wynagrodzenia.

fot. Bloomberg
fot. Bloomberg
None
None

Fed w Nowym Jorku zaprzecza zarzutom. Twierdzi, że ocenia pracowników jedynie na podstawie ich osiągnięć. Goldman Sachs twierdzi, że nie ma wiedzy o tym, co dzieje się w nowojorskim Fed.