IIF wskazuje, że indeks MSCI rynków akcji gospodarek wschodzących stracił już prawie 40 proc. wartości. Podkreśla także, że osłabienie walut tych państw nie spowodowało wzrostu ich konkurencyjności, natomiast w wielu przypadkach spowodowało problemy z inflacją i „terms of trade”.

- Spadek cen akcji i wartości walut w gospodarkach wschodzących osiągnął skalę kryzysową – głosi komunikat IIF.
Eksperci Instytutu ostrzegają, że wkrótce możliwe jest pogorszenie także na rynkach obligacji gospodarek wschodzących.
IIF uważa, że niekorzystny trend może potrwać jeszcze jakiś czas, bo obecne zawirowania nasiliły problemy wynikające z niskiego tempa globalnego wzrostu gospodarczego, a niektóre gospodarki wschodzące wciąż mają niezrównoważony model gospodarki.
IIF ocenia, że nawet jeśli Fed wstrzyma się z podwyżką stóp we wrześniu, co jest kolejnym czynnikiem niepewności powodującym wysoką zmienność na rynkach wschodzących, będzie to dla nich jedynie „krótkoterminową ulgą”.
- Rosnąca rozbieżność między polityką monetarną USA i Wielkiej Brytanii a resztą świata prawdopodobnie spowoduje dalszy wzrost zmienności – uważają eksperci IIF.