Z pierwszej dziesiątki największych wydawnictw świata tylko jedna firma zanotowała w zeszłym roku mniejsze przychody niż w 2011 r. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu magazynu "Publishers Weekly", który po raz kolejny przygotował listę największych wydawców świata.

Co ciekawe, największe wpływy są generowane głównie przez firmy wydające książki i czasopisma specjalizujące się w poważnych treściach edukacyjnych. Czołowe wydawnictwa lubią się też specjalizować w skupiać na konkretnym segmencie rynku. Największym wydawcą na świecie pozostał brytyjski Pearson, którego przychody sięgnęły w 2012 r. ponad 9,1 mld USD, co jest wzrostem z 8,4 mld USD w 2011 r.
Podium uzupełniają ceniony wydawca książek i czasopism naukowych Reed Elsevier i Thomson Reuters, międzynarodowy koncern, który posiada także znaną agencję informacyjną, ale jako jedyny z czołówki zanotował w zeszłym roku nieznacznie mniejsze przychody.
Spory awans, bo z ósmej na piątą pozycję, jest dziełem wydawnictwa Random House należącego do niemieckiego koncernu Bertelsmann. Świetny wynik wydawca zawdzięcza w odróżnieniu od głównych konkurentów nie naukowym pozycjom, ale skandalizującej trylogii "Pięćdziesiąt twarzy Greya".
"Publishers Weekly" podkreśla, że w najnowszym rankingu kilka wydawnictw pojawiło się po raz pierwszy, w tym dwie chińskie firmy i jedna rosyjska. W zestawieniu liczącym 60 firm z całego świata nie ma żadnego wydawnictwa z Polski i z naszego regionu. Na 26 pozycji sklasyfikowano natomiast szwedzki koncern Bonnier, do którego należy także Bonnier Business Polska, wydawca "Pulsu Biznesu" i portalu pb.pl.
Najwięksi wydawcy książek na świecie
(kolejno: wydawca, zaokrąglone przychody w 2012 r. w mld USD)
1. Pearson 9,1
2. Reed Elsevier 5,9
3. ThomsonReuters 5,4
4. Wolters Kluwer 4,8
5. Random House 3,3
6. Hachette Livre 2,8
7. Grupo Planeta 2,6
8. McGraw-Hill Education 2,3
9. Holtzbrinck 2,2
10. Scholastic 2,1