
Instytucja nie ujawniła o jaką sprawę chodzi. “Nagroda jest istotną zachętą dla sygnalistów do zgłaszania się z dokładnymi informacjami o potencjalnych naruszeniach prawa papierów wartościowych” - ogłosił w oświadczeniu Gurbir Grewal, dyrektor Wydziału Egzekucji SEC.
Płatności dla informatorów są dokonywane z funduszu ochrony inwestorów, który został ustanowiony przez Kongres i jest finansowany w całości z sankcji pieniężnych uiszczanych przez osoby naruszające prawo.
“Nieustanna pomoc”
Nagrody mogą wynosić od 10 proc. do 30 proc. zebranych pieniędzy, gdy sankcje pieniężne przekraczają 1 mln USD. “Nieustanna pomoc informatora, w tym wielokrotne rozmowy i pisemne zgłoszenia miały kluczowe znaczenie dla powodzenia naszych działań” - powiedziała Creola Kelly z SEC.