Cena docelowa akcji Lotosu została wyznaczona na 74,5 zł, PGNIG na 6,90 zł, a PKN Orlen na 125,50 zł.

"Kurs zarówno Lotosu, jak i PKN Orlen zachowują się ostatnio zdecydowanie lepiej od rynku i w naszej ocenie w obu przypadkach występuje fundamentalnie uzasadniony potencjał wzrostu. Uważamy, że inwestorzy koncentrują się zbytnio na możliwych spadkach marż rafineryjnych i nie dostrzegają ani pozytywnych efektów inwestycji w modernizację aktywów ani rzeczywistej jakości aktywów rafineryjnych. W konsekwencji nie doceniają ewentualnego poziomu EBITDA, który obie spółki są w stanie wygenerować w dłuższym okresie. Jeśli chodzi o PGNiG, to sądzimy, że wyrok sądu arbitrażowego w sporze z Gazpromem może okazać się tutaj silnym pozytywnym bodźcem wspierającym kurs akcji. Jeśli zgodnie z naszym podstawowym scenariuszem, zostanie zasądzona ok. 8% obniżka ceny w kontrakcie jamalskim w połączeniu z jednorazową wypłatą 1,3 mld zł z mocą wsteczną, to można uznać walory PGNiG za tanie. Natomiast Lotos pozostaje w gronie preferowanych przez nas spółek. Nasze podejście do PGNiG wydaje się obarczone największym ryzykiem" - napisał w uzasadnieniu analityk Domu Maklerskiego BOŚ.