Archegos nie zaszkodził bykom, a złoty tracił

Piotr KuczyńskiPiotr Kuczyński
opublikowano: 2021-03-30 08:59

Dzisiaj, jak zwykle we wtorek, krótko, a pod tekstem jest link do piątkowego, obszernego, komentarza tygodniowego.

Piątek na rynkach globalnych był bardzo dobrym dniem dla giełdowych byków. W USA indeksy przez całą sesję czołgały się blisko poziomu neutralnego, ale ostatnie 45 minut było szturmem popytu – indeks S&P 500 w ciągu tego czasu dodał 1,5 pkt. proc. i wzrósł o 1,66% ustanawiając nowy rekord, zyskał też indeks NASDAQ.

Mówiono, że jednym z powodów zwyżki było odblokowanie przez Fed płatności dywidendy przez banki amerykańskie, ale według mnie to był jedynie pretekst, bo odblokowanie ma mieć miejsce dopiero w czerwcu. Nadal po prostu rządził proces FOMO – kupuj, bo rynek ucieknie.

W Polsce też popyt zaatakował najwyraźniej dochodząc do wniosku, że na tak złe jak dotychczas zachowanie nasz rynek akcji nie zasługuje. Najwięcej do indeksu WIG20, który zyskał 2,23%, włożył wzrost ceny akcji KGHM (dodał blisko jeden punkt procentowy). W poniedziałek KGHM też pomagała indeksowi, ale najmocniej pomagał mu ponad 13. procentowy wzrost ceny akcji CD Projekt (zapowiedzi nowej strategii i nowych dodatków do Cyberpunk 2077) – zwyżka ceny tych ostatnich akcji dodała 1 pkt. proc. z kolejnych 1,79% zwyżki indeksu WIG20.

Przede wszystkim w Polsce wpatrywano się jednak w rynek walutowy, gdzie kurs EUR/PLN doszedł do poziomu niewidzianego od 2009 roku. Niektórzy moi koledzy twierdzą, że przecena złotego znajduje źródło w czekaniu na decyzję Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych (13.04). Jakoś w to wątpię, bo sektor bankowy na GPW trzyma się bardzo dobrze, a to on pierwszy by ucierpiał w przypadku niekorzystnego orzeczenia Sądu.

Obawiam się, że złotemu szkodzi polityka, czyli czekania na ratyfikację unijnego Funduszu Odbudowy w Sejmie. Na razie opozycja zdaje się jednoczyć (Nowa Lewica powoli dołącza) w kwestii głodowania przeciw ratyfikacji zgody na zwiększenie zasobów własnych Unii Europejskiej (stąd pochodzić ma Fundusz Odbudowy), Konfederacja jest przeciw ratyfikacji, a Solidarna Polska prowadzi wewnętrzną rozgrywkę w łamach „Zjednoczonej Prawicy” i też jest przeciw.

To dość ryzykowna gra opozycji, bo co prawda trudno się nie obawiać, że 250 mld złotych z tego funduszu stanie się bronią wyborczą Prawa i Sprawiedliwości, o czym może świadczyć przedstawiony już Krajowy Plan Odbudowy, ale trudno sobie z kolei wyobrażać, żeby zwolennicy pozostania w Unii Europejskiej (czyli opozycja) blokowali program tak kluczowy dla odbudowy popandemicznej gospodarek unijnych. Nie bardzo wiem jak ten węzeł gordyjski zostanie przecięty…

W każdym razie, jeśli to właśnie jest powodem osłabienia złotego (oprócz oczywistości, jaką są ultra niskie stopy procentowe i dążenie RPP do osłabienia naszej waluty) to po ratyfikacji, której jednak oczekuję, złoty powinien się bardzo umocnić, bo od dawna jest jedną z bardziej niedowartościowanych walut z rynków rozwijających się.

Na rynkach globalnych tytuły robiła sprawa Archegos Capital Management. Ten bardzo agresywny fundusz hedżingowy (pracujący z olbrzymim lewarowaniem) likwidował pozycje o wartości ponad 20 mld dolarów, co pogrążyło akcje takich firm jak Viacom, czy Discovery oraz takie banki jak Nomura, czy Credit Suisse.

Obawiano się nieco, że ten przykład da sygnał rynkowi, bo mówi, że w zapale korzystania z nadmiernych wycen wiele firm bierze na siebie za duże ryzyko, ale poniedziałkowa sesja pokazała, że przy najmniej na razie, dopóki nie pojawi się kolejny przykład, inwestorzy odsunęli na bok takie obawy.

W Europie indeksy niewiele, ale jednak wzrosły, a niemiecki XETRA DAX ustanowił nowy rekord. W USA początek sesji był negatywny, ale potem zagrała zasada kupowanie spadków i indeks DJIA ustanowił nowy rekord, S&P 500 zakończył dzień neutralnie i tylko NASDAQ stracił 0,6%. Jak widać nic się na rynkach nie zmieniło i nadal przyśpieszenie szczepień zarówno w USA jak i w Europie oraz czekanie na ożywienie gospodarcze sprzyja kontynuacji hossy. Bez „czarnego łabędzia” trudno będzie ją zakończyć.

Link do komentarza tygodniowego:

https://iwealth.pl/szalone-zmiany-cen-ropy/