Aston Martin pozyskał 162 mln USD. Firma walczy z kryzysem

ON, Reuters
opublikowano: 2025-03-31 14:43

Aston Martin zamierza pozyskać ponad 161,9 mln USD dzięki wsparciu swojego przewodniczącego oraz sprzedaży udziałów w jego zespole Formuły 1, próbując przeciwdziałać rosnącym stratom i negatywnym skutkom ceł wprowadzonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W poniedziałek rano akcje brytyjskiej marki, znanej jako ulubiony samochód fikcyjnego agenta Jamesa Bonda, wzrosły o 11,8 proc., osiągając poziom 0,94 USD. To już siódma emisja akcji odkąd w 2020 roku stery firmy objął Lawrence Stroll, który do tej pory zainwestował w nią około 760 mln USD. Przedsiębiorstwo boryka się z opóźnieniami w dostawach oraz słabym popytem w Chinach, co zmusiło je w ubiegłym miesiącu do redukcji zatrudnienia o 5 proc.

Stroll zwiększa udziały w Aston Martinie

Konsorcjum Yew Tree, kierowane przez Lawrence’a Strolla, dokapitalizuje firmę o kolejne 66,675 mln USD, nabywając 75 milionów akcji po cenie 0,70 GBP za sztukę. Udział Lawrence’a Strolla w spółce wzrośnie tym samym z 27,7 proc. do około 33 proc., z możliwością dalszego zwiększenia do 35 proc.

Yew Tree planuje ubiegać się o odstępstwo od brytyjskich przepisów, zgodnie z którymi podmiot przekraczający 30 proc. udziałów w spółce notowanej na giełdzie musi złożyć ofertę przejęcia pozostałych akcji.

Sprzedaż udziałów w zespole Aston Martin Aramco Formula One ma przynieść firmie większe wpływy niż obecna wartość księgowa tych aktywów, szacowana na 95,86 mln USD. Jak podkreślono, transakcja nie wpłynie na obowiązującą długoterminową umowę sponsorską.

Cła Trumpa uderzają w prognozy sprzedaży Aston Martina

Nałożone przez administrację Donalda Trumpa cła na importowane auta zmusiły producenta do obniżenia prognoz dotyczących rocznej sprzedaży – zamiast wcześniej prognozowanego kilku procentowego wzrostu, spółka spodziewa się teraz jedynie symbolicznej poprawy wyników. Rynek amerykański odpowiadał za ponad jedną trzecią przychodów Aston Martina w ubiegłym roku.

Spółka zapowiedziała, że wciąż analizuje pełny wpływ ceł, ale utrzymuje cel osiągnięcia dodatnich wyników operacyjnych w 2025 roku i dodatnich przepływów pieniężnych w drugiej połowie przyszłego roku.