IAR: w tym tygodniu USA udowodnią, że Irak posiada zakazaną broń

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2003-01-27 11:30

Zdaniem amerykańskiego sekretarza stanu Colina Powella, Stany Zjednoczone mają wystarczające dowody na to, że Irak posiada zakazaną broń. W wywiadzie dla mediolańskiego "Corriere della Sera" Powell powiedział, że Amerykanie ujawnią te dowody jeszcze w tym tygodniu. Amerykański sekretarz stanu zapewnił, że jego krajowi nie spieszy się z wojną i nie traci nadziei, że uda się rozbroić Irak w sposób pokojowy. "Udowodniliśmy już, że Saddam Hussajn działa w złej woli, jego reżim nie współpracuje z inspektorami, a Irak nie ma najmniejszego zamiaru zniszczyć swego arsenału broni masowej zagłady" - podkreśla w wywiadzie Colin Powell. Przyznał jednak, że ma świadomość, że to może nie wystarczyć opinii publicznej. Zapowiedział więc, że w najbliższych dniach Amerykanie ujawnią kolejne dowody. Colin Powell zwrócił uwagę, że wciąż nie znaleziono odpowiedzi na pytanie, czy Irak pozbył się tysięcy litrów wąglika, co stało się z 30 tysiącami pocisków artyleryjskich, które można było uzbroić w głowice chemiczne, dlaczego Irak stara się zdobyć uran i wszystko, co potrzebne do produkcji broni jądrowej. "Wojna nie zacznie się jutro" - zaznaczył szef dyplomacji Stanów Zjednoczonych. Dodał jednak, że im dłużej będziemy czekać na wojnę, tym większe jest niebezpieczeństwo, że "iracki dyktator, posiadający wyraźne powiązania z grupami terrorystycznymi włącznie z Al Kajdą, przekaże broń i technologię komu innemu. Albo użyje jej sam".