Resort finansów zmienił przepis rozporządzenia o poborze akcyzy od paliw. Jak przyznaje ministerstwo, zapis ten mógłby umożliwiać w niektórych przypadkach odliczenie akcyzy od podatku VAT od paliw silnikowych, co nie było zamiarem autorów rozporządzenia.
Resort ogłosił tę zmianę w czwartek na swojej stronie internetowej. Zmiana ta zostanie opublikowana w najbliższym
Dzienniku Ustaw. Rozporządzenie wejdzie w życie z dniem 1 września br.
Rozporządzenie reguluje obciążenie podatkiem akcyzowym wszystkich towarów przeznaczonych do użycia jako paliwa silnikowe albo jako dodatki lub domieszki do paliw silnikowych oraz olejów opałowych.
Te same wyroby (opodatkowane podatkiem akcyzowym) mogą być stosowane w przemyśle chemicznym, tj. do innych celów niż wymienione powyżej, w tym np. do produkcji farb i lakierów. Te ostatnie nie są opodatkowane akcyzą. Dlatego należało umożliwić odliczenie podatku akcyzowego zawartego w tych komponentach przy produkcji wyrobów chemicznych - tłumaczy ministerstwo.
O sprawie poinformowało we czwartek Radio Zet. Powołując się na ekspertów podatkowych, rozgłośnia oceniła, że błąd ten mógłby kosztować budżet państwa dziesiątki milionów złotych.
"Aby odzyskać akcyzę, jej wysokość musi być wyodrębniona na fakturze. Takich faktur nie wydają stacje benzynowe, a więc odzyskać akcyzy nie mogliby ci, którzy mają np. samochód na firmę. Ale jeśli ktoś jest importerem paliw, to na dokumentach celnych ma akcyzę, podobnie jeśli kupuje paliwo od rafinerii" poinformowało Radio Zet.
Rzecznik prasowy rządu Marcin Kaszuba na antenie Radia Zet powiedział: "Jest mi przykro z tego powodu. Niemniej jednak dobrą wiadomością jest to, że już kilka dni temu ten błąd został odkryty i już jest poprawiany. W momencie wejścia ustawy w życie, to znaczy od pierwszego września, te niekorzystne zapisy zostaną wyeliminowane."