Jak powiedział gubernator Alejandro Diaz de Leon, bank centralny Meksyku chce lepiej ocenić niedawny wzrost stopy inflacji w kraju, zanim rozważy dalszą obniżkę swojej referencyjnej stopy procentowej.
Bank Meksyku zaskoczył rynki wstrzymując rekordowy cykl luzowania polityki pieniężnej. Czterech na pięciu członków rady głosowało za utrzymaniem kosztów pożyczek na poziomie 4,25 proc. po tym, gdy inflacja utrzymywała się powyżej docelowego pułapu banku przez trzy miesiące z rzędu.