Bloober Team, który w marcu ogłosił, że nie będzie kontynuował rozmów z potencjalnymi inwestorami i podjął rozmowy o strategicznej współpracy z jednym z partnerów, w środę ujawnił, kto nim jest. Okazało się, że to japoński wydawca Konami Digital Entertainment. Gigant, którego spółka matka wyceniana jest na ponad 8 mld USD i generuje ponad 260 mln USD przychodów rocznie, znany jest z takich produkcji jak „Silent Hill” i „Metal Gear”.
Nowy „Silent Hill”?
Lakoniczny komunikat w sprawie strategicznego partnerstwa mówi jedynie, że Bloober i Konami będą m.in. wspólnie rozwijać wybrane treści oraz wymieniać się know-how. Gracze od dawna spekulują jednak, że Bloober — znany producent horrorów — będzie deweloperem drugiej odsłony „Silent Hill”, a strategiczna współpraca z Konami podsyciła te oczekiwania.
Przypomnijmy, że Bloober pracuje nad projektem o roboczej nazwie „Black”, który jest większy niż ostatnia gra — „The Medium”. Właśnie za nim może się kryć nowa odsłona japońskiego horroru. Dotychczas Bloober informował, że realizuje „Blacka” z partnerem, wydawcą z branży gier wideo, który ma „prawdopodobnie najciekawsze IP na rynku horroru”. W związku z tym wszystkie działania spółki są dostosowane do kampanii promocyjnej partnera.
— Nasz partner na początku nie był całkowicie pewny, że pociągniemy produkt takiej skali, większej niż „The Medium”. Teraz otrzymujemy informacje, że jest bardzo zadowolony i myśli o rozszerzeniu współpracy — mówił w styczniu „PB” Piotr Babieno.
Całość kosztów produkcji projektu pokrywa partner.
Według nieoficjalnych informacji „PB” Bloober i Konami mają razem pracować nad projektami z portfolio już istniejących IP, ale niewykluczone są też zupełnie nowe tytuły, gdyż obie firmy dużo sobie obiecują po współpracy. Pierwszy wspólny projekt ma zostać ogłoszony wkrótce. Prawdopodobnie jeszcze przed końcem wakacji, ale jest to uwarunkowane terminami ważnych targów branżowych.
Czekając na inwestora
W trakcie zakończonego w marcu przeglądu opcji strategicznych doradcy Bloobera prowadzili rozmowy z wieloma podmiotami. Zdecydowana większość z nich pochodziła z zagranicy. Choć wówczas proces zakończył się bez pozyskania inwestora, to kwestia nadal jest otwarta. Największym akcjonariuszem spółki jest bowiem Rockbridge TFI, który kontroluje około 24 proc. akcji. To inwestor finansowy, dla którego bazowym scenariuszem jest wyjście z inwestycji poprzez sprzedaż pakietu akcji inwestorowi.
Rockbridge TFI, choć jest największym akcjonariuszem Bloobera, nie zarejestrował się na ostatnie walne producenta gier. Specjaliści od procesów M&A zwracają uwagę, że takie działanie może wynikać z prowadzonych rozmów z potencjalnym inwestorem. Umowie o poufności często towarzyszy zapis o niewykonywaniu w tym czasie prawa z głosów, co ma ochronić potencjalnego inwestora przed niekorzystnymi zmianami.
Informacja o partnerstwie z Konami potencjalnie może być pomocna w uzyskaniu przez sprzedających dobrej ceny. Z drugiej strony można sobie wyobrazić, że są inwestorzy branżowi, którym współpraca strategiczna z Konami nie musi odpowiadać.
Do poszukiwania inwestora zmotywowany jest też zarząd Bloobera, bo w ramach programu motywacyjnego przesługuje mu premia w przypadku ogłoszenia wezwania na akcje spółki. Mówa jest co prawda o wezwaniu na pakiet 66 proc., czyli większy niż ma Rockbridge, ale można się spodziewać, że walne zgromadzenie obniży ten próg.
Rozgrzany rynek
Na rynku przejęć w branży gier dużo się dzieje. W 2020 r. zrealizowano 149 transakcji wobec 121 rok wcześniej, a ich łączna wartość przekroczyła 18 mld USD wobec 3,6 mld USD. Najbardziej aktywne były: Microsoft, Zynga, EA, Stillfront Group, Applovin i Embracer Group.
W tym roku też nie brakuje transakcji. Sony właśnie ogłosiło przejęcie fińskiego dewelopera gier Housemarque. W ubiegłym tygodniu Electronic Arts poinformowało, że za 1,4 mld USD kupuje producenta gier mobilnych Playdemic.
Jednym z bardziej aktywnych podmiotów jest chiński Tencent. W ubiegłym roku zrealizował pięć akwizycji. W tym roku nie zwalnia tempa. W zeszłym tygodniu przejął większość udziałów w niemieckim studiu Yager. Tegoroczne nabytki to także m.in. kanadyjska firma Klei Enterteinment i szwedzka Fatshark Games. Jak widać, Tencent ma spory apetyt na przejęcia i coraz częściej zagląda do Europy. Według nieoficjalnych informacji jest jednym z inwestorów, z którymi Rockbridge prowadzi rozmowy. Pakiet akcji Bloobera, który jest w posiadaniu TFI, ma wartość 82 mln zł. W ubiegłym roku Tencent zrealizował przejęcia o łącznej wartości 1,8 mld USD.
