BM BPH PBK: indeksy blisko wsparć

opublikowano: 2002-07-10 09:57

Sesja w USA znowu do przyjemnych nie należała. Notowania miały właściwie dwie odsłony. W pierwszej części notowań miały bardzo spokojny przebieg a indeksy oscylowały wokół poziomów poniedziałkowych zamknięć. W drugiej części (ostatnie dwie godziny handlu) rynek systematycznie, bez żadnych korekt, podążał w dół. Spadek nie miał jednak znamion wyprzedaży, ale wynikał z cofnięcia popytu - obroty zarówno na NYSE jak i na Nasdaq’u nie odbiegały istotnie od średnich z ostatniego miesiąca. Na wykresach ukształtowały się wysokie czarne świece, ale indeksy znowu znalazły się w pobliżu ubiegło tygodniowych minimów. To w połączeniu z relatywnie niskimi obrotami może stwarzać szanse na zahamowanie spadków w dniu dzisiejszym.

Wczorajsza sesja na naszym rynku miała dość niejednoznaczny charakter. Rynek zanotował wzrost, ale miał on miejsce przy niskich obrotach. Wciąż można obserwować niepewność związaną z brakiem jakichkolwiek wypowiedzi dotyczących polityki finansowej realizowanej przez nowego ministra finansów. Niskie obroty jakie można obserwować w ostatnich dniach oraz bierność strony podażowej mogą w dużej mierze wynikać z obniżonej aktywności inwestorów zagranicznych (osłabienie złotego). To właśnie niższa aktywność inwestorów zachodnich może powodować, że rynek nie reaguje w dużym stopniu na wahania na rynkach zagranicznych. Ta relatywna siła nie jest jednak do utrzymania w dłuższym terminie. Jeżeli spadki w USA się wkrótce nie zakończą, można przypuszczać że i u nas rozpocznie się nowa fala wyprzedaży. Technicznie WIG20 dotarł już w pobliże krótkoterminowej linii trendu spadkowego (dzisiaj przebiega na poziomie 1225 pkt) oraz strefy oporów 1229 – 1233 pkt. Opory te mogą zadziałać na najbliższych sesjach i spowodować niewielkie osłabienie rynku – w okolice 1190 – 1200 pkt. Po takim osłabieniu możliwa jest jednak kolejna, nieco mocniejsza próba odreagowania całej fali spadkowej.

Dariusz Nawrot

BM BPH PBK S.A.

http://www.bm.bphpbk.pl