Zgodnie z informacjami przekazanymi przez związek zawodowy IG Metall, zwolnienia w Niemczech dotkną głównie obszarów związanych z technologiami autonomicznego prowadzenia pojazdów oraz systemami kierowniczymi. Potwierdziła to rzeczniczka Bosch, która podkreśliła, że redukcje obejmą zarówno Niemcy, jak i inne kraje, w których firma prowadzi działalność.
Decyzja Bosch wpisuje się w szerszy trend trudności, z jakimi mierzy się sektor motoryzacyjny. Przejście na samochody elektryczne napotyka liczne przeszkody, a wzrost kosztów życia negatywnie wpływa na budżety konsumentów, ograniczając popyt na nowe pojazdy.
Inne firmy również zmuszone są do podejmowania drastycznych kroków. Ford Motor ogłosił w środę plan redukcji 4000 miejsc pracy w Europie, co stanowi około 14 proc. lokalnej siły roboczej. Z kolei Volkswagen rozważa nawet czasowe zamknięcia zakładów produkcyjnych w Niemczech – co byłoby bezprecedensowym posunięciem w historii firmy.