Słynny brytyjski przedsiębiorca tłumaczy, że powodem wycofania się z przedsięwzięcia jest spodziewana recesja po decyzji o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

- Byliśmy blisko bardzo dużej umowy ale anulowaliśmy ten biznes, który mógł dać 3 tys. miejsc pracy. I to dzieje się w całym kraju – powiedział Branson w telewizji ITV.
Prawdopodobnie najbardziej znany na świecie brytyjski przedsiębiorca ogłosił, że podpisał się pod apelem o przeprowadzenie drugiego głosowania w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
- Kiedy Brexitowcy mówili wszystkim, że ludzie przesadzają mówiąc o możliwej finansowej zapaści myślę iż teraz są dowody, że nie przesadzali. Zmierzamy w kierunku katastrofy. Dlatego, jeśli w biznesie dokonasz złej decyzji, zmieniasz ją. Nie mówimy, aby ją odrzucić. Po prostu pozwólcie tym samym ludziom, którzy głosowali, na nową szansę i to jest demokratyczne – powiedział Branson.