Branża BSS oczami rekrutera

Mateusz Skiba, Grafton Recruitment
opublikowano: 2023-10-06 13:05

Atrakcyjne wynagrodzenie, przejrzysta ścieżka kariery, międzynarodowe środowisko i rozbudowane benefity to tylko część czynników przyciągających pracowników do sektora Business Services Sector (BSS), który staje się coraz ważniejszym graczem na polskim rynku pracy i punktem odniesienia dla firm i pracowników w innych sektorach.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na atrakcyjność Polski dla zagranicznych inwestorów wpływa przede wszystkim strategiczne położenie w Europie oraz wykwalifikowana kadra. Jak wynika z raportu Grafton Recruitment Business Services 2023: Salary & Market Trends in 15 countries all around the world, skala zatrudnienia w sektorze plasuje Polskę na pozycji lidera w Europie. Na przestrzeni ostatnich trzech lat obserwowaliśmy dynamiczny wzrost branży - na początku 2023 r. liczba zatrudnionych wyniosła ponad 430 tys. osób w ponad 1 700 firmach. To znacznie więcej niż np. w Rumunii (180 tys. miejsc pracy w 1050 firmach), Czechach (160 tys. pracujących w 370 przedsiębiorstwach) czy Bułgarii (102 tys. pracowników, 700 firm), za którymi plasują się takie kraje, jak Estonia, Węgry, ale też Portugalia, Hiszpania i Wielka Brytania.

Polska wyróżnia się na tle innych krajów w Europie również pod względem zarobków - średnia miesięczna pensja w branży BSS nad Wisłą wynosi 1 583 euro, co plasuje nasz kraj w pierwszej piątce wśród 15 najważniejszych rynków dla branży. Więcej zarabia się jedynie w centrach usług w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Czechach. Na najwyższe zarobki mogą liczyć polscy managerowie w firmach R&D (4 790 – 6 660 euro), inżynierowie bezpieczeństwa IT (6 200 – 8 890 euro) oraz oczywiście szefowie centrów usług wspólnych BPO/SSC (nawet do 15 250 euro).

Weź udział w konferencji “Employer branding w praktyce”, 22-23 listopada 2023, Warszawa >>

Wyzwania sektora

Choć pracownicy sektora mogli i w tym roku liczyć na podwyżki, nadal obserwujemy presję płacową. W dobie wysokiej inflacji firmy są w stanie zaoferować wzrost pensji na poziomie 10-15%, pracownicy oczekują natomiast nieosiągalnych wręcz podwyżek rzędu 20% i więcej. To szczególny problem w momencie, w którym firmy decydują się na powiększenie kadry – wraz ze zmianą miejsca pracy rosną oczekiwania finansowe kandydatów. Trudność w sprostaniu im sprawia, że zarówno pozyskanie, jak i utrzymanie pracowników jest wyzwaniem.

Pomimo niestabilności na rynku pracy zatrudnieni coraz częściej wyrażają również chęć zmiany pracodawcy. Głównym wskazywanym przez nich powodem jest nadmierna liczba obowiązków, z czego przełożeni często zdają sobie sprawę dopiero w momencie otrzymania wypowiedzenia. Tymczasem zatrudnienie nowych osób wiąże się z nakładem finansowym i czasowym - wdrożenie nowego pracownika może zająć nawet kilka miesięcy. Coraz częstszą praktyką jest więc znikanie wakatów – obowiązki łatwiej jest rozłożyć na pracowników mających doświadczenie w danej organizacji.

Filarami organizacji są managerowie budujący trwałe relacje z zespołem – z doświadczenia rekruterów wynika, że atmosfera w zespole niejednokrotnie bywa podawana jako argument przemawiający za pozostaniem w obecnym miejscu pracy. Kluczowa w tym kontekście wydaje się być inwestycja w kadrę zarządzającą i stawianie na ludzi o wyważonym bilansie kompetencji twardych i miękkich. Budowanie relacji jest kluczowe zarówno w popularyzacji miejsca, jak i w kontekście retencji pracowników.

Generacja Z nadaje tempa – zdrowa równowaga

Atrakcyjne benefity pracownicze od zawsze były kartą przetargową pracodawców z sektora BSS w Polsce. Bazę stanowi pakiet medyczny i ubezpieczenia na życie, które – jak wynika z raportu „Business Services 2023” Grafton Recruitment – zapewnia aż 93,8% pracodawców. Podstawowa opieka coraz częściej zostaje rozszerzona o dodatkowe usługi – na popularności zyskują wizyty u fizjoterapeuty, masaże czy konsultacje psychologiczne.

Podejście pracodawców do benefitów kształtowane jest głosem pokoleń. To młode osoby określają co staje się lub w niedalekiej przyszłości będzie standardem wśród dodatków pozapłacowych. Już teraz możliwa jest krótsza praca w piątki, przyjście do biura z czworonożnym pupilem czy dofinansowanie do opieki weterynaryjnej. Nie bez znaczenia pozostają także komfortowe warunki pracy – choć nowoczesne biura deklaruje obecnie 26,8% pracodawców, w konsekwencji pandemii 62,9% firm umożliwia pracę zdalną. To szczególnie istotne biorąc pod uwagę fakt, że jak wynika z raportu „Business Services 2023” Grafton Recruitment żaden z badanych pracowników nie wyraził chęci pracy w formule w pełni stacjonarnej.

Poznaj skuteczne działania w sytuacjach kryzysowych >>

W zachęceniu i utrzymaniu pracowników ważną rolę odgrywa również - mniej oczywisty - system poleceń. Dzięki przyznawaniu bonusów w zamian za rekomendację pracowników, sektor przyciąga osoby, które znają się i lubią. Dla zapewnienia równowagi między życiem osobistym a zawodowym coraz powszechniejszy staje się natomiast m.in. zakaz wysyłania maili z urlopu. W ramach godzin pracy zatrudnieni mają również możliwość realizacji pozazawodowej - spotykają się na prace społeczne, ćwiczenia sportowe czy wolontariat. Na popularności zyskują także systemy motywujące do uprawiania sportu. Zdaje się, że to właśnie inicjatywy wspierające szeroko pojęty well-being będą miały największe znaczenie w rzeczywistości, w której zespoły skarżą się na nadmierne obciążenie, a pracodawcy ostrożnie podejmują decyzje biznesowe.

Autor: Mateusz Skiba, manager ds. relacji z klientami, rekruter, trener w Grafton Recruitment