CBOS: 58 proc. Polaków niezadowolonych z funkcjonowania demokracji

opublikowano: 2007-01-23 15:46

Ponad połowa Polaków (58 proc.) jest niezadowolona ze sposobu, w jaki działa demokracja w naszym kraju; zadowolony z tego jest co trzeci Polak (30 proc.) - wynika z najnowszego sondażu CBOS, przekazanego we wtorek PAP.

Ponad połowa Polaków (58 proc.) jest niezadowolona ze sposobu, w jaki działa demokracja w naszym kraju; zadowolony z tego jest co trzeci Polak (30 proc.) - wynika z najnowszego sondażu CBOS, przekazanego we wtorek PAP.

Jak podaje CBOS, w ciągu ostatniego roku oceny funkcjonowania demokracji w Polsce wyraźnie się pogorszyły. Od lutego do listopada 2006 r. liczba osób zadowolonych ze sposobu, w jaki działa demokracja w naszym kraju, zmniejszyła się z 40 proc. do 30 proc.; natomiast liczba niezadowolonych wzrosła z 46 proc. do 58 proc.

Zadowolenie ze sposobu działania demokracji w Polsce deklaruje 20 proc. respondentów określających swoje warunki materialne jako złe, 27 proc. opisujących je jako średnie i 42 proc. oceniających je dobrze.

W elektoratach partyjnych raczej zadowoleni z funkcjonowania demokracji w naszym kraju są zwolennicy PiS (49 proc.) i LPR (47 proc.). Niezadowolenie wyrażają sympatycy partii opozycyjnych: PSL (55 proc.), PO (61 proc.) oraz SLD (65 proc.). Najwięcej osób krytycznie oceniających sposób działania demokracji w Polsce jest w elektoracie współrządzącej Samoobrony (80 proc.).

CBOS zwraca jednak uwagę, że pogorszenie ocen funkcjonowania demokracji w Polsce nie pociągnęło za sobą spadku poparcia dla systemu demokratycznego. Od roku 2004 r. akceptacja demokracji niewiele się zmienia i obecnie sięga 62 proc.

Jeszcze więcej ankietowanych - 69 proc.- zgadza się ze stwierdzeniem, że demokracja nie jest wprawdzie dobrym ustrojem, ale najlepszym z możliwych. Przeciwnego zdania jest 14 proc. respondentów.

Mimo akceptacji systemu demokratycznego, dwie piąte badanych (40 proc.) sądzi, że w niektórych okolicznościach bardziej pożądane mogą być rządy niedemokratyczne. Przeciwnego zdania jest 35 proc., a 25 proc. badanych uznało, że "trudno powiedzieć".

Według CBOS, te deklaracje oznaczają, że w ciągu ostatniego roku społeczne przyzwolenie na niedemokratyczne formy sprawowania władzy wyraźnie zmalało. We wrześniu 2005 r., tuż po wyborach parlamentarnych, ponad połowa badanych (52 proc.) uznała, że rządy niedemokratyczne mogą być niekiedy bardziej wskazane niż demokratyczne.

Wyniki sondażu - ocenia CBOS - pokazują również, że Polakom łatwiej jest wskazać złe niż dobre strony funkcjonowania demokracji w naszym kraju. Niemal co drugi badany albo nie potrafi powiedzieć, co dobrego widzi w sposobie rozwoju demokracji w Polsce (26 proc.), albo twierdzi, że istniejący w naszym kraju model demokracji nie ma dobrych stron (21 proc.).

Do słabości demokracji w Polsce najczęściej zaliczano niską jakość życia politycznego i złe funkcjonowanie instytucji państwowych (30 proc.). Respondenci wymieniali przede wszystkim niekończące się spory i kłótnie polityczne, niekompetencję i nieudolność rządzących oraz nieetyczne zachowania polityków i przypadki łamania przez nich prawa. Politykom zarzucano także lekceważenie społeczeństwa, troskę wyłącznie o własne interesy, nierealizowanie obietnic wyborczych.

23 proc. badanych krytykowało funkcjonowanie systemu społeczno- gospodarczego. Z kolei w odczuciu 20 proc. respondentów istotnym mankamentem demokracji w Polsce jest nadużywanie wolności przez obywateli. Wśród przejawów tego zjawiska wymieniano korupcję, różnego rodzaju afery i oszustwa, przestępczość, bezprawie, brak dyscypliny w szkołach.

Osoby, które dostrzegały pozytywne aspekty funkcjonowania demokracji w Polsce, najczęściej wymieniały wśród nich istnienie swobód obywatelskich (28 proc.)- m.in. wolność słowa, wolność osobistą oraz wolność wyznania.

Według badań CBOS, co trzeci ankietowany (34 proc.) uważa, że życie polityczne stwarza tyle samo szans, co zagrożeń dla funkcjonowania demokracji w naszym kraju; 22 proc. jest zdania, że polskie życie polityczne stwarza więcej zagrożeń niż szans na prawidłowy rozwój demokracji, zaś 8 proc. jest przekonanych, że wyraźnie zmierza ono do ograniczenia demokracji. Pozytywnie ocenia wpływ życia politycznego w Polsce na rozwój demokracji ogółem niespełna jedna piąta respondentów (18 proc.).

Mimo licznych zastrzeżeń co do sposobu funkcjonowania demokracji w Polsce największa grupa badanych - 42 proc.- przewiduje, że nie zmieni się on w ciągu najbliższych dwóch lat. Zmian na lepsze spodziewa się 30 proc. respondentów, a na gorsze 11 proc.

Badanie przeprowadzono 2-5 listopada 2006 r. na reprezentatywnej, 979-osobowej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

(PAP)