CD Projekt miał 175 mln zł zysku, poniósł rekordowe wydatki na produkcję

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2020-04-08 18:19

W minionym roku grupa CD Projekt zwiększyła zysk netto to 175,3 mln zł z 109,3 mln zł rok wcześniej. Wydatki na produkcje gier były na rekordowym poziomie 165 mln zł.

Zysk operacyjny producenta gier wzrósł do 180,3 mln zł z 112,4 mln zł, a przychody do 521,3 mln zł z 363 mln zł. 

- Zarówno od strony poziomu sprzedaży jak i wyniku netto grupy czwarty kwartał 2019 roku był najlepszą końcówką roku w naszej historii. Jesteśmy bardzo zadowoleni z niesłabnącej popularności Wiedźmina 3 – tym bardziej, że już za kilka tygodni gra skończy 5 lat. Bardzo dobra sprzedaż Wiedźmina i premiery na nowych dla nas platformach przyczyniły się do poprawy naszych wyników i rentowności netto grupy, która w ubiegłym roku wzrosła do 34 proc. - mówi Piotr Nielubowicz, wiceprezes Zarządu CD Projektu.

Wyniki za sam czwarty kwartał okazały się wyraźnie powyżej konsensusu rynkowego. Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się w 52,7 mln zł zysku netto w czwartym kwartale. Tymczasem zamknął się on kwotą 108,9 mln zł. Zysk operacyjny był o 100 proc. wyższy od konsensusu, a przychody przebiły oczekiwania rynku o 40 proc.

W minionym roku grupa poniosła rekordowe wydatki na produkcję gier i nowych technologii, które wyniosły 165 mln zł. Skumulowane saldo nakładów na prace rozwojowe na koniec roku osiągnęło poziom 386 mln zł.

- Poza intensywną pracą nad produkcją Cyberpunka, duży nacisk położyliśmy w ubiegłym roku na globalną kampanię promocyjną. Po ogłoszeniu daty premiery gry oraz udziału Keanu Reveesa, który wcieli się w jedną z głównych postaci, spotykaliśmy się z fanami gier na całym świecie, biorąc udział w ponad 20 wydarzeniach branżowych na czterech kontynentach. Zainteresowanie Cyberpunkiem jest ogromne, co potwierdza 200 nagród, które ma już na swoim koncie oraz świetna oglądalność trailera gry, który od czerwca obejrzano ponad 50 mln razy - mówi Adam Kiciński, prezes spółki.

W 2019 r. grupa wygenerował 50 mln zł z gier w dystrybucji pudełkowej, co stanowiło 10 proc. całej sprzedaży. Był to wyraźny wzrost wobec 2018 r. kiedy dystrybucja gier pudełkowych wygenerowała 23 mln zł. Ma to związek z "Cyberpunkiem".

„Wykazany wzrost przychodów z dystrybucji gier pudełkowych w roku 2019 w stosunku do roku poprzedniego wynika głównie z transakcji o charakterze okresowym związanych z nadchodzącymi lub zrealizowanymi premierami – dokonanej sprzedaży do dystrybutorów fizycznych elementów edycji kolekcjonerskiej gry Cyberpunk 2077 oraz premierowej sprzedaży fizycznych kartridży z grą Wiedźmin 3 na konsolę Nintendo Switch” – czytamy w raporcie.

Za 81 proc. ubiegłorocznej sprzedaży gier odpowiadała dystrybucja cyfrowa.

W związku z pandemią koronawirusa, od połowy marca cały zespół CD Projektu pracuje zdalnie, ale nie zmienia to planowanej daty premiery „Cyberpunka”.

- Motywacji nam nie brakuje, posiadamy też wszelkie narzędzia do zdalnej pracy. Działamy tak już od ponad trzech tygodni i jak na razie efekty pokazują, że jesteśmy w stanie prowadzić wszystkie działania bez większych zawirowań. Dlatego nasze plany się nie zmieniły i energicznie kontynuujemy przygotowania do wrześniowej premiery Cyberpunka - mówi Adam Kiciński.

W 2019 roku grupa zwiększyła zatrudnienie o 18 proc. do 1.044 osób. Na koniec marca liczba zatrudnionych osób wzrosła do 1.111.

CD Projekt na koniec grudnia posiadał rezerwy gotówkowe w wysokości 482,3 mln zł utrzymywane głównie w formie depozytów bankowych i nie posiadała żadnego zadłużenia z tytułu umów kredytów i pożyczek.