Ceny złota w górę po osłabieniu dolara i problemach w USA

ON, Reuters
opublikowano: 2025-11-06 18:52

Ceny złota w czwartek nieznacznie rosną, wspierane przez osłabienie dolara i rosnący popyt na aktywa uznawane za bezpieczne. Inwestorzy coraz bardziej obawiają się przedłużającego się paraliżu administracji federalnej w USA oraz niepewności prawnej dotyczącej szerokich ceł wprowadzonych przez prezydenta Donalda Trumpa – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Około godziny 17:00 czasu polskiego cena złota na rynku spot rosła o 0,1 proc., do 3984,48 USD za uncję. Kontrakty terminowe na grudzień utrzymywały się w pobliżu 3992,10 USD za uncję. Kurs dolara spadł o 0,4 proc. po osiągnięciu w poprzedniej sesji czteromiesięcznego maksimum, co uczyniło złoto tańszym dla inwestorów spoza USA. Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych zniżkowały o 1,6 proc.

Złoto znów w roli bezpiecznej przystani

– Widać odnowione zainteresowanie aktywami bezpiecznymi, takimi jak złoto, w związku z paraliżem rządu i wątpliwościami sędziów Sądu Najwyższego wobec legalności ceł Donalda Trumpa – skomentował Peter Grant, wiceprezes i główny strateg ds. metali w Zaner Metals. – Złoto ma szansę zakończyć rok na solidnym poziomie; rozsądny wydaje się przedział 4300–4400 USD za uncję – dodał.

Złoto tradycyjnie postrzegane jest jako zabezpieczenie w czasach niepewności gospodarczej. Korzysta również na środowisku niskich stóp procentowych, gdyż nie przynosi odsetek.

Rezerwa Federalna w ubiegłym tygodniu drugi raz w tym roku obniżyła stopy procentowe. Rynek wycenia około 69-proc. prawdopodobieństwo kolejnego cięcia w grudniu. Wystąpienia kilku przedstawicieli Fed zaplanowane na czwartek mogą dać nowe wskazówki dotyczące przyszłej polityki pieniężnej.

Lepsze dane z rynku pracy nie tłumią popytu na złoto

Z danych ADP wynika, że w październiku prywatni pracodawcy w USA stworzyli 42 tys. miejsc pracy – więcej, niż przewidywał konsensus agencji Reuters (28 tys.).

Analitycy SP Angel ocenili w nocie, że „utrzymanie się cen złota wokół 4000 USD za uncję byłoby zaskoczeniem”, wskazując, iż kluczowym czynnikiem wspierającym rynek pozostaje popyt ze strony banków centralnych, nawet przy odpływie kapitału spekulacyjnego.

Na pozostałych rynkach metali szlachetnych srebro taniało o 0,3 proc., do 47,94 USD za uncję, platyna traciła 2,3 proc., do 1526,55 USD, a pallad zniżkował o 2,8 proc., do 1379,44 USD.