Jaka jest rola dyrektora finansowego w tych niepewnych czasach? Jakie zadania ma obecnie CFO? Czy pandemia zmieniła jego sposób pracy? Odpowiedzi na te pytania można było usłyszeć podczas IV Konferencji CFO Excellence 2020, zorganizowanej przez „Puls Biznesu”. Partnerem merytorycznym konferencji była firma PwC.

Z dnia na dzień
Pandemia wywróciła świat wielu firm do góry nogami. W tej nowej, niespodziewanej sytuacji priorytetem było zapewnienie ciągłości biznesowej. Nieocenioną rolę odegrali tu dyrektorzy finansowi. To oni należeli do wąskiego grona osób, od których zależało wyprowadzenie firmy na prostą. Przyznają, że nie było to łatwe, bo z takim przeciwnikiem jeszcze się nie zmagali.
– COVID był oczywiście zaskoczeniem, ale szereg rzeczy, nad którymi pracowaliśmy w ostatnich latach, właśnie wtedy przyniosło efekt, m.in. w postaci sprawnej adaptacji do pracy zdalnej czy szybkiego opracowania nowych scenariuszy dla biznesu. Gdy pojawił się COVID, pilną potrzebą było zbieranie bardzo dużej ilości danych. Musieliśmy skupić się na priorytetach i szybko podejmować decyzje, np. o ewentualnym relokowaniu pieniędzy. Bardzo pomogło nam wtedy działanie w trybie projektowym. Właściwie w kilka dni mieliśmy ułożony nowy scenariusz działania – mówiła Magdalena Włodek, dyrektor finansowa Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie.
Pandemia wymusiła nowy sposób działania.
– Wyzwaniem stało się nowe planowanie – sytuację trzeba było monitorować z dnia na dzień i decydować na bieżąco, nie mając czasem wszystkich danych, bo termin na podjęcie tych decyzji bardzo się skrócił. Cała branża wtedy przyspieszyła, ale też jeszcze bardziej wzrosło przekonanie, że nie możemy zawieść klientów – zaznaczała Magdalena Ociepka, dyrektor finansowa spółki InPost.
- W tak dynamicznym otoczeniu wzrasta znacznie intuicji, doświadczenia, umiejętności przywódczych, relacji rynkowych. I na pewno wszyscy po raz kolejny docenili, jak ważne jest, aby mieć zapas gotówki – mówił Filip Gorczyca, członek zarządu Luma Holding Ltd oraz członek rad nadzorczych CCC, Ferro, Protektor i Artifex Mundi.
Planowanie od nowa
Jakie wyzwania stoją teraz przed CFO? Zdaniem Magdaleny Włodek, jeśli chodzi o podejście długoterminowe, warto zastanowić się nad zmianą sposobu planowania.
– Nasza korporacja, podobnie jak wiele innych, raz w roku tworzyła duży budżet. Obecnie jest dla nas jasne, że taki sposób planowania musi odejść do lamusa, bo nie jest wystarczająco efektywny czy elastyczny. Strategia długoterminowa to oczywiście inna sprawa, natomiast takie planowanie musi być w krótszych cyklach, maksymalnie kwartalnych – mówiła Magdalena Włodek.
Dodała, że zamiast precyzyjnie określać budżet, lepiej skupić się na priorytetach, ustalić kilka możliwych scenariuszy i zarządzać ryzykiem w taki sposób, aby analizować je również pod kątem możliwości wprowadzenia nowych wymogów i regulacji, np. w związku z pandemią.
O ryzyku strategicznym mówiła także Magdalena Ociepka. Jego monitorowanie jest jej zdaniem jednym z najważniejszych działań w podejściu długoterminowym.
– Moimi najlepszymi przyjaciółmi od początku pandemii stały się działy IT i prawny. Wpływ na to miały często zmieniające się regulacje, pojawiające się doraźne potrzeby, konieczność reagowania na to, co się dzieje i szybkiego wdrażania nowych funkcjonalności. To wszystko jest możliwe tylko dzięki bliskiej współpracy – podkreślała Magdalena Ociepka.
Rola CFO intensywnie ewoluuje – zwracał uwagę Witold Syrwid, dyrektor finansowy w Cushman & Wakefield w Polsce.
– Ma to związek również z transformacją cyfrową, która bardzo przyspieszyła i zaczęła odgrywać szczególną rolę. Zwiększa się zapotrzebowanie na informacje, jak i liczba interesariuszy, którzy w związku z tym kontaktują się z CFO. Nie czekamy obecnie na cykliczne okresy zamknięcia miesiąca czy kwartału. Każdy chce mieć informacje na teraz, zwłaszcza jeśli chodzi o analizy zyskowności poszczególnych sektorów. Jest to szczególnie ważne obecnie, gdy musimy elastycznie reagować na to, co dzieje się na rynku – mówił Witold Syrwid.
Na ważną rolę technologii w pracy dyrektora finansowego zwróciła uwagę Magdalena Włodek.
– Tabele budżetowe już nie wystarczą, trzeba mieć technologiczne narzędzia, dzięki którym można pracować zdalnie, otrzymywać dane online w czasie rzeczywistym i komunikować się z wieloma osobami w tym samym czasie. Dodałabym do tego kwestię upraszczania procesów biznesowych. Im bardziej skomplikowany jest dany proces, tym jest on mniej elastyczny i tym trudniej go przestawić, żeby osiągnąć zmianę w momencie, gdy jest to niezbędne. Dlatego w naszej firmie będziemy w dalszym ciągu przeglądali procesy i starali się je uprościć – podkreślała.
Zdaniem uczestników konferencji praca CFO w czasie pandemii to właściwie pakiet wyzwań.
– W obecnej sytuacji bardzo ważna jest bieżąca analiza rynku, potrzeb klientów i szybka reakcja na nie. Istotne jest też dostosowanie procesów wewnątrz firmy do bieżących okoliczności. CFO powinien korzystać z digitalizacji, która usprawnia procesy i pozyskiwanie danych. Oczywiście niezwykle jest współpraca, m.in. z działami IT, sprzedaży i logistyki. Na podstawie danych z tych wszystkich działów CFO zyskuje solidne tło do podejmowanych decyzji – wyliczał Zbigniew Knap, dyrektor finansowy i członek zarządu spółki Dow Polska.
Kto zachowa odporność
„Gdy fala opada, wtedy dopiero okazuje się, kto pływał nago” – ten cytat Warrena Buffetta przywołał Dawid Robak, dyrektor finansowy Lafarge Cement.
– Ten kryzys pokazał nam, kto jest do niego dobrze przygotowany, kto jest odporny, kto działa szybko i zwinnie. To olbrzymia lekcja pokory dla każdego, dla firm i dyrektorów finansowych. To pokazało obszary, nad którymi trzeba pracować, by zachować odporność, czyli nie pozwolić na doprowadzenie firmy do kryzysu w momencie, gdy nastąpi sytuacja szokowa. Po to, by po niej płynnie przejść do realizacji postawionej sobie strategii – mówił Dawid Robak.
Podkreślał, że dyrektorzy finansowi powinni być odporni, zwinni i szybcy – tego będą wymagały od nich okoliczności. Tym bardziej, że sytuacje szokowe wciąż mogą się zdarzać.
Poznaj program warsztatu “Finanse dla menedżerów niefinansistów”, 30 listopada 2020, Online >>
Planowanie budżetowe na wiele miesięcy do przodu straciło sens, a historyczne benchmarki w obecnych realiach się nie sprawdzą. Potrzebne jest nowe podejście, bardziej elastyczne i tworzone w zasadzie od zera - natomiast bardzo mocno powiązane z przyjętą nową strategią biznesową. Działania real-time, dostosowane do każdego miesiąca czy wręcz tygodnia, to zdecydowanie klucz do sukcesu. Obserwowanie na bieżąco wyników firmy, mierzenie efektywności modeli biznesowych z równolegle prowadzonymi uproszczeniami procesów finansowych i podatkowych oraz dostosowywaniem ich do bieżących regulacji - to tylko kilka z zadań CFO w nowym roku.
Warto podkreślić, że wspólnym mianownikiem tych działań jest transformacja cyfrowa. Potwierdzają to rozmowy z zaproszonymi na konferencję CFO Excellence 2020 gośćmi, m.in. z firm InPost, Żabka, Lafarge czy Gino Rossi. Firmy bardziej zaawansowane cyfrowo dużo lepiej poradziły sobie w nowej, pandemicznej rzeczywistości. Lepiej wykorzystały też potencjał gromadzonych danych - czy to do poprawy efektywności wewnętrznych procesów, czy do lepszej komunikacji z klientami, czy wreszcie do wspomnianej analizy różnych rodzajów ryzyka i jego wpływu na działanie organizacji w przyszłości. Priorytet jest zatem oczywisty - przyspieszenie transformacji cyfrowej.