Chińska firma zaprezentowała latające auto w Dubaju

ON, Bloomberg
opublikowano: 2025-10-13 12:51

W Dubaju, mieście przyzwyczajonym do widowiskowych atrakcji, nowa demonstracja technologiczna znów przyciągnęła spojrzenia. Nad jednym z najbardziej luksusowych kurortów wzniósł się chiński latający samochód, zaprezentowany przez firmę Aridge z Kantonu, która chce uczynić z tego pojazdu nowy symbol mobilności dla najbogatszych mieszkańców Zatoki Perskiej – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Podczas pokazu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Aridge zaprezentowało załogowy lot swojego najnowszego modelu Land Aircraft Carrier. Maszyna startuje z wnętrza większego, kołowego „pojazdu-matki” – futurystycznego elektrycznego vana – i potrafi pionowo wzbijać się oraz lądować niczym helikopter. Według producenta projekt wzbudził ogromne zainteresowanie – złożono już 600 zamówień wstępnych, m.in. od emirackiej grupy Ali & Sons oraz katarskiej Almana Group.

Cena poniżej 270 tys. USD. Aridge chce ułatwić latanie prywatnym użytkownikom

Pojazd Aridge’a, sterowany joystickiem i wyposażony w tryb automatycznego lotu, ma kosztować poniżej 270 tys. USD na chińskim rynku. Cena dla klientów z Emiratów nie została jeszcze ujawniona.

– Nasz cel to stworzyć pojazd dostępny dla zwykłych ludzi – nie potrzeba licencji zawodowego pilota, by nim latać – powiedział w rozmowie z mediami Michael Chao Du, dyrektor finansowy i wiceprezes firmy.

Aridge to spółka zależna koncernu XPENG Motors, wcześniej działająca pod nazwą XPENG AEROHT. Firma wpisuje się w rosnący trend inwestycji w nowoczesny transport w ZEA – kraju znanym z zamiłowania do technologicznych innowacji i ekstrawaganckich projektów. Choć miesiąc temu producent zaliczył wpadkę, gdy jeden z jego prototypów zapalił się podczas pokazów w Chinach, firma kontynuuje ekspansję na rynki zagraniczne.

Postęp w technologii baterii napędził rozwój dziesiątek firm oferujących latające taksówki, jednak mimo miliardowych inwestycji sektor wciąż budzi wątpliwości co do swojej rentowności. Rynek masowy praktycznie nie istnieje, a finansowanie dla wielu startupów z branży staje się coraz trudniejsze.

Latające auta mają trafić do klientów za dwa lata

Nad podobnym projektem w Dubaju pracuje również amerykańska firma Joby Aviation z Kalifornii, która planuje uruchomić usługi powietrznych taksówek opartych na elektrycznych pojazdach pionowego startu i lądowania.

Pierwszy publiczny lot załogowego Land Aircraft Carriera w Dubaju – na wyspie Palm Jumeirah – odbył się po tym, jak Aridge uzyskało od emirackiego urzędu lotnictwa cywilnego specjalne pozwolenie na próbne loty za granicą. Kolejne zezwolenia będą potrzebne, zanim pojazd trafi do sprzedaży i regularnych operacji.

– Latające samochody to przyszłość mobilności – powiedział podczas pokazu Ali Al Blooshi z dubajskiego urzędu lotnictwa cywilnego. – Spodziewamy się, że w miarę wzrostu konkurencji staną się one coraz bardziej dostępne i przystępne cenowo.

Aridge poinformowało, że rozpoczęło już masową produkcję w Chinach w zakładzie zdolnym wytwarzać do 10 tys. pojazdów rocznie. Firma spodziewa się rozpocząć sprzedaż konsumencką w 2027 roku.