Zheng Shanjie, przewodniczący Narodowej Komisji Rozwoju i Reform, podkreślił, że przed rządem stoją poważne wyzwania gospodarcze. Stwierdził, że dynamika wzrostu nie jest duża, podstawy trwałego ożywienia gospodarczego nie są solidne, zaś otoczenie jest „pełne niepewności”.
Na razie jednak nie ujawniono szczegółów uaktualnionej strategii. Oczekuje się, że więcej detali zostanie podanych po comiesięcznym spotkaniu Biura Politycznego Partii Komunistycznej, w skład którego wchodzi 24 najwyższych rangą urzędników partii rządzącej.
W strategię stymulacji gospodarczej wpisują się również działania podejmowane przez chiński bank centralny. W tym roku już dwukrotnie obniżył stopy procentowe i kolejno wdrażanymi narzędziami zachęca banki do zwiększania akcji kredytowej. Bierze też czynny udział w rozwiązywaniu kryzysu na rynku nieruchomości.
Liu Kun, minister finansów, zapowiedział, że proaktywna polityka fiskalna będzie bardziej stanowcza i skuteczna, a władze „rozsądnie przyspieszą” wydatki fiskalne. Chodzi o to, aby samorządy wykorzystały do końca września tegoroczną pulę nowych obligacji specjalnych, które służą głównie finansowaniu inwestycji infrastrukturalnych. Dodatkowo resort ma przeanalizować rozwój branż, w które można inwestować w specjalne obligacje, i wzmocni koordynację między polityką fiskalną i monetarną.
Tymczasem rośnie grono ekonomistów i banków obniżających prognozy rozwoju chińskiej gospodarki w 2023 r. Coraz więcej projekcji zbliża się do nieformalnego celu rządu na poziomie 5 proc.