Kryzys w niemieckiej motoryzacji. ZF zwolni 7,6 tys. pracowników

ON, Bloomberg
opublikowano: 2025-10-01 13:21

Niemiecki producent części samochodowych ZF Friedrichshafen ogłosił zwolnienie 7,6 tys. pracowników w dziale napędów elektryfikowanych. To element szerzej zakrojonej restrukturyzacji, która ma pomóc firmie poradzić sobie ze słabym popytem – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Decyzję o redukcji etatów uzgodniono ze związkami zawodowymi. Cięcia wpisują się w zapowiedziany wcześniej plan ograniczenia zatrudnienia nawet o 14 tys. osób w ciągu tej dekady. Dodatkowe działania oszczędnościowe obejmą m.in. opóźnienie podwyżek płac i skrócenie czasu pracy w niemieckich zakładach. ZF szacuje, że w ten sposób do 2027 r. uda się zmniejszyć koszty o ponad 500 mln EUR.

Niemiecka motoryzacja pod presją ceł i konkurencji z Chin

Restrykturyzacja podkreśla trudną sytuację niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, który zmaga się z osłabieniem popytu w Europie, skutkami ceł i coraz ostrzejszą konkurencją ze strony chińskich producentów. W ubiegłym tygodniu Bosch poinformował o planach likwidacji kolejnych 13 tys. etatów, co stanowi około 3 proc. jego globalnego zatrudnienia. Podobne działania oszczędnościowe wdrażają również Continental i Schaeffler, a koncerny samochodowe, w tym Volkswagen, ograniczają produkcję.

ZF, którego 94 proc. udziałów kontroluje fundusz Zeppelin związany z miastem Friedrichshafen, od dłuższego czasu boryka się z problemami. W zeszłym miesiącu rada nadzorcza odwołała prezesa Holgera Kleina, zaledwie kilka dni po jego spotkaniu z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem podczas targów motoryzacyjnych w Monachium. Nowy szef, Mathias Miedreich — wcześniej kierujący działem napędów elektryfikowanych, obecnie poddawanym restrukturyzacji — będzie musiał wyznaczyć dla firmy nowy kierunek.

Agencja S&P obniżyła rating ZF do poziomu BB-

Największy pod względem zatrudnienia i przychodów dział ZF wstrzyma rozwój części do pojazdów elektrycznych, kierując inwestycje w stronę napędów hybrydowych typu plug-in. Koncern rozważa także zakup silników elektrycznych i falowników od zewnętrznych dostawców, choć dotychczas produkował je samodzielnie. Zrezygnowano przy tym z planów wydzielenia tego segmentu, który wytwarza również przekładnie automatyczne i technologie wydłużające zasięg pojazdów elektrycznych.

Kłopoty ZF Friedrichshafen pogłębiły kosztowne przejęcia z ostatniej dekady, w tym zakup za 7 mld USD producenta systemów hamulcowych Wabco Holdings w 2020 r.

W kwietniu tego roku agencja S&P Global Ratings obniżyła ocenę kredytową ZF do poziomu BB-, nadając jej jednocześnie stabilną perspektywę, licząc na stopniową poprawę wyników operacyjnych. Jednak już trzy miesiące później firma ostrzegła, że spadek globalnej produkcji samochodów niweluje znaczną część osiągniętych oszczędności.