Po trzech kwartałach udział tego sektora w całkowitej sprzedaży spółki wzrósł do 26 proc. z ponad 18 proc. rok temu. To obecnie największy segment w strukturze przychodów, co jest w dużej mierze zasługą kontraktu z MEN na dostawy komputerów do szkół. W III kw. spółka podpisała też umowę na wykonanie pierwszego etapu budowy systemu informatycznego Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej o wartości 13,77 mln zł brutto.
Wraz z dużym dofinansowaniem z UE oraz pojawieniem się nowej ekipy rządzącej odżyły nadzieje na ożywienie w zamówieniach administracji publicznej. Może to być motor rozwoju Comarchu, ale niejedyny.
Firmy IT różnie przystosowywały się do długotrwałego zastoju na rynku przetargów publicznych. Comarch przyjął odważną, ale skuteczną strategię. Postawił m.in. na wzrostowe segmenty telekomunikacji i oprogramowanie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Te rentowne działki przyniosły spółce wyraźny wzrost zysków, co ułatwiała oferta własnych produktów.
Ponadto jako jedna z niewielu polskich firm IT Comarch rozwija sprzedaż eksportową. W rezultacie ma zdywersyfikowaną strukturę sprzedaży i nie jest poważnie uzależniony od dużych zamówień z sektora publicznego, które na razie widać głównie w zapowiedziach.
Sebastian Gawłowski, [email protected]