Już ponad 80 proc. internautów zrobiło internetowe zakupy w porównaniu do prawie 60 proc. w 2019 r. Co czwarty kupuje poprzez porównywarki cenowe.
Otwarcie się na sprzedaż online w coraz większym stopniu staje się wymogiem. Już 84 proc. polskich internautów kupuje w tym kanale – wynika z raportu „Omni-commerce. Kupuję wygodnie 2021” zrealizowanego przez Mobile Institute na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej (IGE). W ubiegłorocznej edycji ten odsetek wynosił 72 proc., a w jeszcze wcześniejszej 57. Jednocześnie przybywa użytkowników internetu – według Gemiusa w 2020 r. było ich już 28,2 mln (+700 tys. r/r).
Autorzy raportu podkreślają, że do grona e-kupujących dołączyło wiele osób starszych, a także bardzo młodych, a zmiana struktury grupy wpłynęła na szereg badanych elementów, w tym częstość zakupów. W latach 2018-20 ponad 20 proc. e-konsumentów kupowało częściej niż pięć razy w miesiącu. Teraz ten odsetek spadł do 13 proc., a w większości przypadków (58 proc.) robią zakupy 2-5 razy w miesiącu.
Liczą się oszczędności
IGE zwraca też uwagę na mniejszą wartość koszyków w związku z napływem przedstawicieli wspomnianych grup. W poprzednich latach istotny udział jednorazowego wydatku w różnych kategoriach produktowych miał przedział 101-250 zł, natomiast w tym roku zdecydowanie przeważa 51-100 zł.
„W tym roku widać wyraźnie ruch konsumentów w kierunku miejsc, gdzie mogą zdobyć produkty w atrakcyjnych, a często promocyjnych cenach” – czytamy w raporcie.
W efekcie odsetek osób kupujących poprzez porównywarki cenowe wzrósł z 16 do 25 proc., a poprzez serwisy gazetkowe z 10 do 16 proc. Natomiast różnica pomiędzy najpopularniejszymi miejscami zakupów, czyli sklepami internetowymi (42 proc.) i platformami zakupowymi (38 proc.), spadła z 14 do 4 proc.
„O 50 proc. wzrosło znaczenie poszukiwania opinii o produkcie w procesie zakupowym. Podczas ostatniego zakupu tę czynność wykonało aż 38 proc. badanych, a 27 proc. porównało oferty. To ważny sygnał dla sprzedawców, że konsumenci chcą korzystać z doświadczeń innych, zamiast eksperymentować z nieznanymi produktami. Jest to związane z bardziej rozważnym wydawaniem pieniędzy i potrzebą unikania nietrafionych zakupów w sieci” – komentuje cytowany w raporcie Zbigniew Nowicki, przewodniczący rady IEG.
